Spotkanie otworzyła Maria Sobolska, polonistka, słuchaczka UTW, a prywatnie siostra Zdzisława Abramowicza, pasjonata historii i znawcy dziejów Bolesławca i okolic.
– Chęć dogłębnego poznania przeszłości miasta i okolic wzięła się u mnie z przekonania, że wszyscy zawsze na tym terenie powinniśmy się czuć u siebie, a przy okazji nie zapominać o tym, że żyły tu i pracowały całe pokolenia ludzi – podkreślił prelegent.
Zdzisław Abramowicz opowiedział o tym, w jaki sposób II wojna światowa dotknęła Bolesławiec. Mówił m.in. o obozie Bunzlau I, w którym zaczęto przygotować elementy niemieckich myśliwców, o Bunzlau II, o AL Aslau, o Concordii, a także o budynku, w którym dziś mieści się Zespół Szkół Budowlanych.
Wspomniał też o tym, że gdy zbierał materiały do książki o historii Gromadki, natknął się na pomnik, który ówcześni mieszkańcy Osłej postawili Horstowi Wesselowi, naziście i autorowi hymnu NSDAP. – Nie wiem, dlaczego w Osłej ludzie byli tak zapatrzeni w tego człowieka – dodał Z. Ambramowicz.