Na koncercie finałowym Festiwalu Blues nad Bobrem zagrał Dżem, Obstawa Prezydenta, Maciej Dłużniewski oraz The Teachers Band – dziesięcioosobowy zespół wykładowców.
Pierwszy zagrał Maciej Dłużniewski, który nazywany jest nowym Tadeuszem Nalepą. Zespół Dłużniewskiego gra bluesa w nowych, lżejszych aranżacjach. Muzycy marzą, by ten rodzaj muzyki był częściej grany w mediach.
Popisowo zagrała grupa wykładowców. Była gorąco oklaskiwana przez swoich uczniów. Aleksandra Sozańska-Kut zaśpiewała „Black Coffee” (z repertuaru Elli Fitzgerald), Jacek Siciarek – „Georgia on My Mind” Raya Charlesa, a Krzysztof „Puma” Piasecki zagrał „Stairway to Heaven” Led Zeppelin. Roman Puchowski zaprezentował dwa swoje utwory z płyty „Simply”. Własną kompozycję „Sen” wykonała też Katarzyna Maliszewska. Na scenie grali także Zbigniew Lewandowski – perkusja, Paweł Serafiński – klawisze, Roman Badeński – harmonijka, Tomasz Grabowy – bas oraz Marek Napiórkowski – gitara..
Wykładowcy odegrali również scenkę kostiumową o perypetiach rycerza Tomira (właściciela Zamku Kliczków), jego żony i czeskiego woja Bogdara. Jak mówi legenda, Bogdar zbałamucił białogłowę, bo był młodszy i przystojniejszy od męża, miał więcej dworskiej ogłady i potrafił śpiewać piosenki. Wybitnie komiczną kreację stworzył Jacek Siciarek (wykładowca w klasie wokalnej) przebrany za żonę Tomira – Topolczanównę.
W przerwach między występami grup przeprowadzono licytację, z której dochód zostanie przeznaczony na sfinansowanie pobytu na warsztatach jednej osoby wybranej przez Stowarzyszenie Blues nad Bobrem. Zebrano około 1400 złotych. Brawurowo i skutecznie licytację prowadził Grzegorz Roman.
Obstawa Prezydenta wykonała swoje największe przeboje, m.in. „Zadowolić Zośkę”, i rozgrzała publiczność przed występem zespołu Dżem. I Obstawa Prezydenta, i Dżem to pierwsze zespoły, które zagrały na stworzonej w Bolesławcu imprezie. Festiwal Blues nad Bobrem przeszedł wiele zmian, z lokalizacją włącznie, ale nadal trwa i jest wyjątkową imprezą w skali kraju.
(informacja Grażyna Hanaf)