Często jeżdżę z mężem w trasy i obserwuję zjawisko, jak w większości wszystkim się spieszy. W miejscach zabudowanych, gdzie jest ograniczenie do 50, kierowcy jada 80-100. Serce mi zamiera, kiedy trafiamy na konwój tirów, które nie zawsze chcą zjeżdżać na pobocze. Fakt, że drogi są fatalne, ale brawura i brak wyobraźni kierowców jest o wiele gorsza. Dlaczego ginie tak dużo młodych kierowców? Bo im bardziej przyciskają nogą pedał gazu, tym większą mają frajdę. Tylko nie wiedzą, że jadą po śmierć.
Cztery wypadki wydarzyły się tuż po świętach
Dyskusja dla wiadomości: Cztery wypadki wydarzyły się tuż po świętach.
-
Joanna, Warszawa, 2005-12-28 13:41 Cytuj Zgłoś nadużycie
-
Grzesiek, Bolesławiec, 2005-12-28 15:47 Cytuj Zgłoś nadużycie
Wy tak mówicie, a czy nigdy nie zdarzyło się wam kierować autem pod wpływem alkocholu? Nawet po wypiciu jednego piwa? Ciekawe.
-
Michał, Bolesławiec, 2005-12-28 18:52 Cytuj Zgłoś nadużycie
Panie Grześku, co Pana obchodzą Golfy i inne samochody zwane przez Pana starymi. Każdy samochód przechodzi dokładne badania na stacji diagnostycznej. Czyli są sprawne. A problem dotyczy młodych, glupich i pozbawionych wyobraźni kierowców.
-
Wojciech, 2005-12-28 19:19 Cytuj Zgłoś nadużycie
W stu procentach zgadzam się z Grzegorzem. Zauważyłem to już kilka lat temu i od tamtej pory niewiele się zmieniło. Pewnie zbyt wiele nie zmieni się jeszcze długo, ale dobrze, że zaczynamy to "głośno zauważać".
-
Piotr, Bolesławiec, 2005-12-28 22:32 Cytuj Zgłoś nadużycie
Grzesium, co Ty wiesz o pracy w policji? Kawa się im należy, jak tobie trochę rozumu. Chłopaki robią swoje i dobrze to robią. Młodość ma swoje prawa i nikt jeszcze tego nie zmienił i nie zmieni.
-
Woerthersee, 2005-12-29 01:00 Cytuj Zgłoś nadużycie
Nie tylko młodzi stanowią zagrożenie na drogach. Zobacz, co się dzieje podczas swiąt, weekendów itp. Na drogi wyjeżdżają "niedzielni kierowcy", którzy wpadają w panikę, gdy mijają się z rowerzystą, a co dopiero jazda w szczycie! Co do policjantów, to zgadzam się całkowicie odnośnie tego, że siedzą na CPNach i popijają darmową kawkę. No i chyba najważniejszą kwestią jest stan dróg w naszym kraju. Jakoś w innych krajach ludzie jeżdżą szybciej i nie ma tyle wypadków. A u nas kierowca nie może się odprężyć podczas jady, tylko ciągle musi patrzeć 2-3 metry przed maskę, aby dostrzec dziurę lub brak studzienki ściekowej, ktróra pewnie została dwa dni wcześniej sprzedana na złomowisko.
-
Grześ, Bolesławiec, 2005-12-29 03:57 Cytuj Zgłoś nadużycie
A może by tak policja zaczęła interesować się starymi Golfami, Fordami, Oplami i kierowcami w nich siedzącymi? Jak widać na obrazkach z wypadków, to właśnie te auta i najczęściej młodzi (18-24 lata) kierowcy są sprawcami tych wypadków. Już od dawna trąbi się, że to właśnie nadmierna brawura, niedoświadzenie i chamstwo, jest powodem nieszczęść! I co robią nasze służby porządkowe, czyli policjanci? Często widać ich na stacjach CPN, jak popijają sobie kawkę i "zimują" do końca służby. A mogliby choć troszkę zainteresować się "wyczynami" młodych kierowców na naszych lokalnych drogach! Ale cóż, większość to koledzy z podwórka i znajomi, tak więc niech dalej drogi opanowują wariaci, a nasze służbych niech spokojnie sobie odpoczywają w zacisznych kafejkach przy stacjach paliwowych.
Reklama