Można byłoby odnieść wrażenie, że II LO odnosi sukcesy na złość innym szkołom, a nie dlatego, że ma dobrych nauczycieli i dobrych uczniów:)
Gratuluję!
Dodam, że mimo iż jestem absolwentką II LO, tak samo miło mi się czyta o osiągnięciach innych szkół. No, prawie tak samo, bo sentyment do własnej szkoły pozostaje.