Dokąd na wakacyjny s..?

  • roko28, 2011-07-02 16:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Właśnie przeczytałem iż spora grupa samotnych osób traktuje wyjazdy wakacyjne nie jako szansę zgłębienia nowych kultur, czy podziwiania zapierających dech w piersiach krajobrazów, a po prostu jako okazję do przeżycia nie zapomnianej przygody. Takiej, w której to znajdzie się miejsce na plażę, wysoką temperaturę, romantyczny zachód słońca i wyśmienity alkohol. No i oczywiście najważniejsze: piękną kobietę, przystojnego faceta z którymi to przeżyje się niezapomniane rozkoszne chwile... Więc czy jest coś w tym, jak wam się wydaje?

  • Sama, 2011-07-02 17:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wszystko ok tylko że za 9 miesięcy może zapukać panna a dzieckiem ktore zostalo poczetę właśnie w czasie takiego romantycznego zachodu słońca umilanego dobrym alkoholem lub też nabawić się można jakiegoś swiństwa- HiV. A wakacyjny sex można przeżyć wszędzie.

  • Anonim (vrKpS), 2011-07-02 17:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dobry temat :-) oś w tym jest... nie koniecznie morze. Jezioro, rzeka... namiot i... apteczka... co by potem u dermatologa kolejki nie było :-).

  • Anonim (eGd8dJ), 2011-07-02 18:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Na wycieczkę rowerową dużo pól, łąk, polan będzie miło napewo.

  • Anonim (ejpESj), 2011-07-02 18:08 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Większość osób wyjeżdża teraz na wakacje nie po to by odpocząć, ale właśnie po to aby się zabawić z nieznajomymi, poznać kogoś, upić się i wylądować z kimś w łóżku. Nikt na bieżąco nie myśli o konsekwencjach tylko o chwilowej dobrej zabawie, a póżniej jest jak jest. Nikt nie wyciąga wniosków z błędów innych tylko każdy chce indywidualnie przez to przejść. A tak naprawdę na seks wystarczy wyjść wieczorem pod blok, nawet nie trzeba nigdzie jechać! Wystarczy spojrzeć co się dzieje wieczorami pod barami, w parkach czy na ławkach pod blokami.

  • kicia 30, 2011-07-02 19:24 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Muszę ci Roko powiedzieć, że czytając to rozmarzyłam się i nawet zrobiło mi się tak jakoś gorąco z rumieńcami na mojej buziuni :) ~Sama mi tylko zepsuła smak wypisując tu o dziecku czy hiv. Trochę wyluzowania ~sama, każdy jest dorosły i wie jak zabezpieczyć się przed takowymi niepożądaniami. Ale i Agnieszka fajnie też napisała :).

  • Anonim (AtPxMF), 2011-07-02 19:30 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Seks to zdrowie póki Tata się nie dowie.

  • Reklama

  • Anonim (ArejF6), 2011-07-02 19:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jeśli roko28 jest samotny to zapraszam na super przygodę, miłe wspomnienia gwarantowane :)
    Proszę o gg.

  • Anonim (ejpESj), 2011-07-02 19:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Większość dorosłych ludzi wyjeżdza na wakacje albo z własną rodziną albo z bliską osobą, więc nie wiem czy można mówić o aż tak dużym odsetku dorosłych ludzi, którzy wiedzą jak się zabezpieczyc. Najwięcej osób decydujących się na przygodny seks jest w wieku 15-20 lat i to pod wpływem alkoholu czy też innych używek a wtedy się nie myśli o zabezpieczeniu <prawdopodobnie>.

  • OrbMaster, 2011-07-02 21:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Na wakacyjny sex do Alexa!

  • Anonim (AtPxKd), 2011-07-02 22:19 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Trochę prawdy w tym jest, kiedyś jak nie byłam mężatką przeżyłam coś podobnego ale to bylo nad jeziorkiem :) i powiem ze sa to chwile których się nie zapomina :).

  • Anonim (eGd8dJ), 2011-07-02 22:56 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Asieńka a chcesz powtórzyć. :-) Pozdrawiam i żartuję wiadomo przecie jesteś mężatką.

  • Anonim (AtPxKd), 2011-07-03 11:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

    ~Malinowa a czy ja mogę podać ci moje gg :).

  • Sama, 2011-07-03 11:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Kicia30 skoro ciebie krecą- jak widać- takie przygody i nie zwracasz uwagi na konsekwencje to twoja sprawa i temat chyba jak by dla ciebie.

  • Anonim (AN0mW2), 2011-07-03 12:21 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A ja wiem gdzie na wakacyjny sex!

Reklama