Awantura na sesji: finał w sądzie?

Dyskusja dla wiadomości: Awantura na sesji: finał w sądzie?.


  • Miron (eko9WP), 2010-01-29 14:22 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Całe życie kulturalne w Bolesłwacu opiera się na PANU NOWAKU. Może czas podziękować mu za reklamę naszego miasta, za znak w kieunku Bolesławca na autostradzie, za pomoc w organizacji WOŚP, za Glinpludy i za super restauracje do, której przychodzę z mężem na lampkę wina. Boicie się na stołeczkach? Bo znalazł się jeden, który wytknie robienie fuszerek! Panie Nowak proszę się nie przejmować Jest pan najlepszym "promotorem "w tym mieście! Następne wybory należą do Pana. Napewno ja i moja rodzina zagłosujemy na pana. P. Prezydent pozjadał wszystkie zmysły nie moge o nim słuchać bo mi się robi nie dobrze i pani kruszyna odok niego. SZOK. Pozdrowienia dla pana Nowaka.

  • Bronek (AHd35K), 2010-01-29 14:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do Marjan. Szanowny Panie jeśli pan oskarża mnie o chamstwo to bardzo proszę nie uprawiać idiotycznego pustosłowia, tylko konkretnie podać przykłady czym to moje chamstwo się przejawia. Ja w odróżnieniu od pana napisałem cym się p[przejawia chamstwo pana Nowaka. Powtórzę brutalnością zachowań, czyli przekrzykiwaniem osoby której udzielono głos. Szanowny panie proszę się wyrwać z okowów idiotyzmu i bezpodstawnie nie oskarżać innych o chamstwo. Pozdro.2010-01-29, 14:51Szanowna Spostrzegawcza proszę nie sądzić, od tego jak mówią mamy niezawisłe sądy. A pani niech wyroków zaocznych nie wydaje. Idiotami będę nazywał zawsze tych, co wobec brutalności, prywaty, chamstwa przechodzą obojętnie i chowając głowę w piasek bagatelizują takie zachowania. Pozdro.

  • Marjan (ANI1Ns), 2010-01-29 14:57 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bronek, Przeczytaj sobie co wypisujesz o innych tu komentujących i może wysil się na ocenę chamstwa obu prezydentów... Bronek napisał: 2010-01-29, 11: 32. No cóż miedzy idioty znowu wlazłem bo one chamstwa brutalności nie zauważają byleby tylko COŚ się działo, tak tak akceptujcie Nowaka niech chamstwo tryska zdrojami ruczaju.2010-01-29, 14:58Bez odbioru.

  • Zuza (AE4x5Q), 2010-01-29 15:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mam nadzieję, że mieszkańcy to widzą i każdy wyciąga jakieś wnioski. Wybierajmy nadal nauczycieli i lekarzy do Rady Miasta a ich miejsca pewnie zajmą ekonomiści, prawnicy, itd. Jaką Radę wybraliśmy taką mamy, pamiętajmy, że niektórzy są radnymi w każdej kadencji.

  • Leonardo (ejpkDi), 2010-01-29 17:08 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Za wykonaną pracę i tak trzeba zapłacić - a jeżeli jest "spaprana" to swoich roszczeń dochodzić można w Sądzie.

  • Rozwaga (ANx16h), 2010-01-29 17:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Leonardo -- proszę o więcej szczegółów kto i za co ma zapłacić?

  • Y (AE7oT4), 2010-01-29 18:28 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wiesław ogrodnik... co to wogóle ma by... co za patologia '' pan Nowak nie kocha Bolesławca'' koń by się uśmiał... biedne to nasze miasto dopóty, dopóki takie kanalje jak pan O. Bede na stanowiskach...2010-01-29, 18:35~Kama. Boleslawiec. 95. X. X. 130. 2010-01-29, 07: 42. Pan nowak radny jest człowiekiem bezczelnym i zwykłym prostaczkiem osobiscie go nie znam ale po przeczytaniutego artykułu nie mam watpliwosci co do jego osoby... Najpierw go poznaj potem dowiedz się dokładnie zrobił dla miasta a dopiero potem oceniaj, głupia.

  • Reklama

  • Malatesta (AN0Wx2), 2010-01-29 18:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A Pan Roman i jego świta najwyraźniej jeszcze korzeniami w czasach Bolka Bieruta. Wszystko w jednych rękach, telewizja reżimowa słowem nawet nie wspomniała o sesji rady m. Natomiast facjata Piotra swoim wątpliwym blaskiem uraczyła telewidzów. Brak słów, ci dziennikarze to marionety jakich ze świeczką szukać, za parę srebrników daliby sobie to i owo obciąć bez mrugnięcia okiem.

  • Termodynamo (AE7IHz), 2010-01-29 19:05 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A od kiedy to "artysta" nowak zna sie na sztuce budowlanej? Zajmij sie człowieku gastronomią i daj se spokój z polityką jesteś tak samo w tym beznadziejny jak całe PO.

  • K. M (A7b5mi), 2010-01-29 19:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Czego to nie zrozumiał prezydent Roman, a zrozumiał naczelnik Kisiliczyk? Że możliwości percepcji są u prezydenta ograniczone to żadna nowość. Gdyby nie był ograniczony, to nie sprzedałby placu panom C. I G. Za bezcen 600 tys. tylko do budżetu miasta wpompowałby 17 mln. jak to oni zrobili sprzedając go zaraz po zakupie od miasta. Ale percepcja nieograniczona prezydenta pewnie polegała na tym, aby kolesie kupili - czy się podzielili? Z kim się podzielili? Paru radnych aktywnych nie uzależnionych wytyka błędy, reszta uśpiona, bo uzależniona... Moim zdaniem może 3-4 powinno pozostać na kolejną kadencję, reszcie czerwona kartka z prezydentami na czele.

  • Jus (ANI14K), 2010-01-29 19:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dziady jedne żrą sie o stołki a normalnych ludzi mają głęboko w d... e Banda złodzieji wszystkich ich potopić nierobów.

  • Rozwaga (ANuAq5), 2010-01-29 19:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jus - przeczytaj o co tu chodzi a potem pisz swoje "przemyślenia".

  • Maja (AE4Mb8), 2010-01-29 22:21 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Skoro Pan Nowak WIE O NIEPRAIDŁOWOŚCIACH JAKICH dopuscili się prezydenci w odbiorze Komuny Paryskiej, to dlaczego szczeka jak burek na łańcuchu na sesji a nie zgłosił tego do prokuratury. Załosny mały człowieczek!

  • Irena dul (A7b5mi), 2010-01-29 22:22 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Szanowni Państwo, miałam kilka telefonów z prośbą o wyjaśnienie sytuacji zaistniałej na sesji a dotyczącej nie zrozumienia "wywodu prawnego" - jak moją interpelację nazwał Prezydent Miasta Bolesławiec Piotr Roman. Informuję, że przed Sesją RM złożyłam interpelację kierowaną do prezydenta o treści: " Panie Prezydencie! Kilka tygodni temu miałam sposobność oglądać informacje w telewizji lokalnej Azart-Sat dotyczące sprzedaży garaży komunalnych usytuowanych na zapleczu budynku przy ul. B. Chrobrego. W programie pokazano najemców tych garaży, którzy z wielkim żalem przedstawiali swoje racje. Pokazano również wypowiedź Naczelnika Wydziału Mienia i Gospodarki Przestrzennej Pana Jana Kisiliczyka. Ogarnęło mnie wielkie zdumienie, kiedy usłyszałam, że „warunki i zasady zbycia garaży komunalnych uchwaliła Rada Miasta”. Rzeczywiście 17 grudnia 2008 r. Rada Miasta podjęła na Pana wniosek Panie Prezydencie uchwałę „w sprawie zasad zbywania garaży komunalnych”. Jako radna miałam duże wątpliwości i głosowałam przeciwko tej uchwale. Następnie zaskarżyłam tą uchwałę do Nadzoru Prawnego przy Wojewodzie Dolnośląskim. Wojewoda w dniu 23 stycznia 2009 r. wydał Rozstrzygnięcie nadzorcze, w którym stwierdził nieważność kilku paragrafów Uchwały nr XXXIII/282/08 Rady Miasta Bolesławiec w sprawie zbywania garaży komunalnych z powodu istotnego naruszenia ustawy o samorządzie gminnym i ustawy o gospodarce nieruchomościami. Ponadto Wojewoda zwrócił uwagę, że zapisy w uchwale godzą w wyrażoną zasadę swobody umów kodeksu cywilnego. Wojewoda w uzasadnieniu jasno przedstawił podział kompetencji między organem stanowiącym – radą miasta a organem wykonawczym – prezydentem. Pouczył, że organ stanowiący gminy nie może podejmować czynności, które należą do sfery wykonawczej, gdyż byłoby to naruszeniem konstytucyjnej zasady podziału organów gminy na stanowiące i wykonawcze. Wojewoda podkreślił, że gospodarowanie mieniem komunalnym w szczególności należy do zadań Prezydenta Miasta Bolesławiec. W związku z powyższym proszę o przedstawienie: 1) Na jakim etapie jest zbywanie tych garaży? 2) Na jakich zasadach się to odbywa? 3) Z jakich to powodów Naczelnik Wydziału wprowadza zainteresowanych i opinię publiczną w błąd zasłaniając się uchwałą Rady Miasta w istotnej części unieważnioną przez Wojewodę Dolnośląskiego? Proszę o zamieszczenie sprostowania w telewizji lokalnej Azart-Sat, ponieważ jako radna nie czuję się odpowiedzialna za działania organu wykonawczego tj. Prezydenta Miasta Bolesławiec".

  • Irena dul (A7b5mi), 2010-01-29 22:24 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Szanowni Państwo, kto jak kto, ale prezydent sprawujący władzę wykonawczą w naszym mieście dobrze wiedział, że Wojewoda Dolnośląski "Rozstrzygnięcie nadzorcze " na 4 strony wraz z uzasadnieniem wysłał (pismo z 23 stycznia 2009 r. - ponad rok temu) do Urzędu Miasta w Bolesławcu. Wojewoda uchylił z paragrafu 4 Określającego zasady sprzedaży garaży najemcom pkt. 3)"Cena gruntu lub pierwsza opłata z tytułu ustanowienia użytkowania wieczystego winna być uiszczona przez jednorazową wpłatę najpóźniej do dnia zawarcia umowy notarialnej, natomiast cena garażu może zostać rozłożona na raty kwartalne, płatne przez okres 2 lat od daty zawarcia umowy sprzedaży. I 4) Pierwsza rata nie może być niższa niż 20 % ceny garażu i podlega zapłacie wraz z należnym oprocentowaniem płatnym z góry od pozostałej do zapłaty ceny garażu, nie później niż do dnia zawarcia umowy notarialnej przenoszącej własność garażu. I 6) Koszty sporządzenia umowy notarialnej, wyceny garażu, podziału geodezyjnego, wykonania inwentaryzacji budowlanej, uzyskania zaświadczenia o samodzielności lokalu oraz koszty innych działań, których podjęcie jest niezbędne do przeznaczenia garażu do zbycia - ponosi nabywca". Prezydent Roman ukrył fakt otrzymania "Rozstrzygnięcia nadzorczego" przed radnymi i nigdy nam go nie pokazał ani nie poinformował. Dlatego też można domniemywać, naczelnik wydziału MiGP Pan Kisiliczyk powiedział przed kamerami, że to Rada Miasta uchwaliła warunki i zasady zbycia garaży. Radnym projekt uchwały w sprawie zasad zbywania garaży komunalnych przedstawił prezydent Roman na sesji 17 grudnia 2008 r. Ponieważ wiem od mieszkańców, że nie wszystkich najemców stać było na wykupienie garażu, chcieli pozostać dalej jako najemcy - czy dał im taką możliwość prezydent? Za własne środki finansowe postawili wiele lat temu garaże, i dzisiaj stanęli przed faktem, że to nie ich własność i muszą po raz drugi kupić od miasta garaż. O warunkach zbycia nie może decydować rada (bo nie jest uprawniona) tylko prezydent w zawieranej umowie cywilnoprawnej jako właściciel. Dla tych powodów wojewoda uchylił paragrafy nie zgodne z prawem, które radni podjęli w swoim głosowaniu. Prezydent chcąc rozłożyć odpowiedzialność za swoje kompetencje i uprawnienia przełożył ją na radnych i jak dowiedział się, że wojewoda je uchylił nie poinformował radnych o błędzie. Zabrnął tak daleko, że radni wobec mieszkańców stali się tymi, którzy ustalili warunki, płatności i terminy dla wykupowanych garaży. Stąd moja interpelacja do prezydenta, który polecił panu naczelnikowi udzielić mi odpowiedzi. Niestety, kiedy szczegółowo pan naczelnik udzielał wyjaśnień - pan prezydent w pewnym momencie uznał, że wystarczy i polecił naczelnikowi zejść z mównicy. Sesje prowadzi przewodnicząca pani Piestrak Babijczuk, ale nie zareagowała właściwie, aby zgodnie z ustawą o samorządzie gminnymi i statutem - radnemu udzielono wszelkich wyjaśnień na jego interpelację. Odnoszę wrażenie, że najlepiej byłoby dla pana prezydenta, aby opozycji, która władzy patrzy na ręce w ogóle nie było. Zastanawiam się ile jeszcze jest takich rozstrzygnięć nadzorczych o uchylonych uchwałach lub jej paragrafach wydanych przez Wojewodę Dolnośląskiego, których oczy radnych nie ujrzały?

Reklama