Jaki song taka fota ;-)

Dyskusja dla zdjęcia: Jaki song taka fota ;-).


  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jak Lolka zobaczy taka fotkę, to długo nic nie zamieści bo wpadnie w kompleksy :P
    PS. Ponoć nic tak nie ożywia kryminału jak. Parę trupów. :P
    Ponoć nic tak nie ożywia fotki jak... ładna dziewczyna :P.

  • to co to byl za song?ble2010-04-23, 11:47a,moze,niezly

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    Niezłe, czy to jest Krępnica?

  • W kompleksy to ja popadam, jak patrzę na ładne avatary - Joanny i Lotosu :-).

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    Przestań o tym myśleć, Lolka. Każdy wiek jest piękny.

  • Lolka,a ja mam nadzieje,ze w twoim wieku zachowam kulture, piekna dojrzalosc,madrosc i to wlasnie bedzie najcudowniejszeTy to masz,,,i to wlasnie jest piekno

  • Racja Chamie :-)Ja obecnie w wieku 33 lat czuję się o wiele bardziej atrakcyjna niż w wieku 16 czy 20 lat.Trzeba tylko o siebie dbać i Broń boże słuchać feministek! :-)

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    A jak myślisz, mając ile lat zaczniesz się czuć mniej atrakcyjna? Czy mając 43 lata będziesz się czuła bardziej atrakcyjna niż mając 33 lata? :P
    Od którego roku życia, przestaniesz podawać swój wiek? :P.

  • jezeli moge sie wtracic ,mysle,ze to nie kwestia lat-bynajmiejkobieta czuje sie atrakcyjna i piekna, jezeli jest kochana ,ma poczucie wartosci ,przyjaciol,jezeli dba o siebie w kazdym sensieto nie cyfra czyni z nas atrakcyjne....ile znam zaniedbanych,nieciekawych dwudziestek? i ile przepieknych, dojrzalych, zadbanych pan...to pewna swiadomosc atrakcyjnosci czyni nas wlasnie takimii to nie ma znaczenia jaka jest cyfra

  • Lepiej bym tego nie ujęła, dzięki Asiu :-)))Liczby były tu tylko skrótem myślowym ;-)

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie porównuj zaniedbanych dwudziestek do zadbanych dojrzałych pań! Załóżmy, że wszystkie o siebie dbacie w jednakowym stopniu. Która kobieta jest bardziej atrakcyjna, nie chciałbym podawć konkretnego wieku więc napiszę ogólnie, strasza czy młodsza. Myślę, nie o atrakcyjności postrzegania przez samą siebie, ale poprzez pryzmat postrzegania Was przez inne osoby. Jeżeli "cyfra" nie ma znaczenia, to dlaczego tak niechętnie podajecie swój wiek?

  • Widzisz Grzdylu sęk w tym że obecne 20 latki bardzo rzadko o siebie dbają :-(Rozejrzyj się wokół siebie. Czy widzisz 20 latki zadbane, znające się na sztuce, poezji, malarstwie, tańcu, grające na fortepianie, potrafiące z klasą się ubrać idealnie do okazji, znające kilka języków obcych, biegłe w sztuce konwersacji na najwyższym poziomie?To dlatego takie kobiety jak Joanna czy ja zawsze (!) jesteśmy atrakcyjne. I wiek nie ma tu nic do rzeczy :-).

  • to jest sprawa indywidualna Grzdylua,jest to oczywiste, ze dwudziestka jest inna i czterdziestka jest inna,ale kazda,KAZDA kobieta ,ktora dba o siebie moze byc jednakowo atrakcyjna dla kregu w ktorym sie obracapamietaj, ze faceci tez maja 40,c, 50lat,itp mysle tez, ze nie do konca atrakcyjnosc postrzegana musi byc przez osoby zewnetrzene,ale takze a moze glownie przez same siebiejezeli dobrze sie czuje ze soba, ze swoja powloka zewnetrzna, podoba mi sie, dbam o nia to inni tez beda tak wlasnie mnie postrzegac ,bo ze mnie bedzie emanowac radosc, akceptacja siebie a tym samym atrakcyjnosc

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    Błagam Was piszcie ogółnie, nie ograniczajcie się do podawnia przykładów. Bo przecież obok młodych kobiet, które nie dbaja o siebie, są również kobiety dojrzałe mające "kłopoty" z zadbaniem o siebie. Joanno i Lotusie ponieważ chcę Wam coś uzmysłowić powiem coś takiego, dla mnie będziecie mniej atrakcyjne za dwadzieścia lat! Choćbyście nie wiem jak o siebie dbały. Pisząc, to porównuje te same osoby teraz i za dwadzieścia lat! PS. Zgadzam się. Problem dotyczy też facetów- :).

  • Grzdylu a my chcemy Ci uzmysłowić, że jeszcze długo, długo będziemy atrakcyjne o wiele bardziej niż większość innych, nawet młodszych, kobiet. A na facetów, którzy postrzegają mnie jako kobietę nieatrakcyjną ja do tego stopnia nie zwracam uwagi, że nawet nie wiem czy tacy istnieją :-))).Samo to, że zacząłeś z nami dyskutować, świadczy o tym, że coś w nas jest, prawda? ;-))).