Groźne zdarzenie w autobusie. Jest ciąg dalszy sprawy i podziękowania

Dyskusja dla wiadomości: Groźne zdarzenie w autobusie. Jest ciąg dalszy sprawy i podziękowania.


  • gość (e3JsC9), 2025-05-04 11:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

    No niestety kierowcy tych autobusów dalej tak jeżdżą traktują ludzi jak worki ziemniaków

  • anonim (qnP4E), 2025-05-04 11:32 Cytuj Zgłoś nadużycie
    gość (e3JsC9) napisał(a):

    No niestety kierowcy tych autobusów dalej tak jeżdżą traktują ludzi jak worki ziemniaków

    Pokaż cytat

    No nie wszyscy na szczęście

  • anonim (whBRi), 2025-05-04 11:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

    jadą tak jakby wozili kartofle, także trzeba uważać, a wezwanie pomocy to chyba nic trudnego dla dorosłego człowieka....

  • anonim (vk2VT), 2025-05-04 14:20 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wydaję mi się że kierowca nie był winny. To wynika z tego co napisano. To że musiał nagle zahamować wynikało z nagłej sytuacji na drodze. Gdyby tego nie zrobił doszło by do kolizji a wtedy obrażenia mogłyby być znacznie poważniejsze a poszkodowanych osób też więcej. Chłopakowi nie był w stanie udzielić pomocy bo wystraszył się i pobiegł do domu. Ale mam pewne zastrzeżenia do kierowców nie tyle o jazdę jako taką a o to że nie zatrzymują się na przystankach. Jeżeli widzą że nikt nie wstaję z miejsca nie podchodzi do drzwi to po prostu się nie zatrzymują tylko jadą dalej pomijając przystanek więc ludzie robią tak że za wczasu zrywają się i idą do drzwi żeby kierowca widział że chcą wysiąść. I być może stąd też powstała ta nie szczęśliwa sytuacja. Nie raz widzę osoby rzadko korzystające z autobusu albo osoby z innych miast które ze zdziwieniem widzą jak kierowca mija przystanek bo za późno wstali czy podeszli do drzwi. W Bolesławcu nie ma samych przystanków na żądanie a to przejeżdżanie powoduję że autobusy na kolejne przystanki przyjeżdżają przed czasem nawet kilka minut. Tak nie może być.

  • anonim (hjchU), 2025-05-04 15:45 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (vk2VT) napisał(a):

    Wydaję mi się że kierowca nie był winny. To wynika z tego co napisano. To że musiał nagle zahamować wynikało z nagłej sytuacji na drodze. Gdyby tego nie zrobił doszło by do kolizji a wtedy obrażenia mogłyby być znacznie poważniejsze a poszkodowanych osób też więcej. Chłopakowi nie był w stanie udzielić pomocy bo wystraszył się i pobiegł do domu. Ale mam pewne zastrzeżenia do kierowców nie tyle o jazdę jako taką a o to że nie zatrzymują się na przystankach. Jeżeli widzą że nikt nie wstaję z miejsca nie podchodzi do drzwi to po prostu się nie zatrzymują tylko jadą dalej pomijając przystanek więc ludzie robią tak że za wczasu zrywają się i idą do drzwi żeby kierowca widział że chcą wysiąść. I być może stąd też powstała ta nie szczęśliwa sytuacja. Nie raz widzę osoby rzadko korzystające z autobusu albo osoby z innych miast które ze zdziwieniem widzą jak kierowca mija przystanek bo za późno wstali czy podeszli do drzwi. W Bolesławcu nie ma samych przystanków na żądanie a to przejeżdżanie powoduję że autobusy na kolejne przystanki przyjeżdżają przed czasem nawet kilka minut. Tak nie może być.

    Pokaż cytat

    Wystarczy wcisnąć guzik stopu przed przystankiem aby kierowca wiedział że chcemy wysiąść i problem jest rozwiązany.

  • Ja (anwYF), 2025-05-04 16:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Chyba jest jasne,że idziesz na autobus ,to musisz być kilka minut przed czasem .Podobnie wysiadając z autobusu.Wstań chwilkę wcześniej .Dodatkowo na rurkach zamontowany jest guzik,wciskasz ,jeśli kierowca nie zauważy Ciebie.Być może w danym momencie skupił się na prowadzeniu pojazdem.
    To trudny zawód i bardzo odpowiedzialny.
    Pan Zawada,najlepszy .
    Też mi polecono Tego adwokata.
    Szybko ,sprawnie i ugodowo.
    Polecam :)
    Dobrze ,że sprawa zakończyła się dobrze dla chłopca.❤️
    Życzę więcej empatii i zrozumienia dla kierowców autobusów.

Reklama