Taaaaaak, młodzież przeszcześliwa jest wręcz, że ma salę... kochają ćwiczyć, ubóstwiają biec w zimnie i mrozie z sali do szkoły zgrzani i śmierdzący. Kłaniają się nisko za uratowanie dobytku.
Powyższa wypowiedź stanowi sarkazm, zaznaczę to, bo jeszcze pewna wiecznie uśmiechnięta postać z tej szkoły weźmie to za prawdę objawioną ;)