gdzie jest lubków?
Problem z drogą w Lubkowie. „Łamanie praw człowieka”. Co na to gmina?
Dyskusja dla wiadomości: Problem z drogą w Lubkowie. „Łamanie praw człowieka”. Co na to gmina?.
-
-
Na końcu świata
-
Przenieść dom zainteresowanej bliżej dobrej drogi, albo władzę gminy tam gdzie ich miejsce, czyli na karty historii.
-
No niestety tak działa wójt gminy Warta bolesławiecka dla siebie i znajomych drogi wysłał a innym pisze że są skarpy albo inne pierdoły i się nie da.
-
Kupić dom na końcu świata a potem żądać odśnieżania do posesji.
-
anonim () napisał(a):
Pokaż cytatgdzie jest lubków?
Jak mało wiesz, mapę do ręki i uczyć się, bo tuman, tumana pogania. Jest koło Warty Boleslawieckiej.
-
Jak ktoś kupuje dom na końcu świata, to musi liczyć się z pewnymi utrudnieniami, co nie?
-
to tak jak gość kupił dom w górach bo taki mu się marzył heheh
-
Na wioskach powinno się dosiadać konie, jeździć traktorem, pługiem a nie samochodami. Ludziom się w głowach poprzewracało.
-
anonim (hjcAW) napisał(a):
Pokaż cytatJak mało wiesz, mapę do ręki i uczyć się, bo tuman, tumana pogania. Jest koło Warty Boleslawieckiej.
A gdzie jest Warta Bolesławiecka?
-
Artur (AMgyiV) napisał(a):
Pokaż cytatA gdzie jest Warta Bolesławiecka?
Koło Lubkowa
-
anonim () napisał(a):
Pokaż cytatKupić dom na końcu świata a potem żądać odśnieżania do posesji.
Nie odśnieżania do posesji tylko odśnieżania asfaltowej drogi gminnej.
I na końcu świata również płaci się podatki do gminy. -
Jestem mieszkańcem tej Miejscowości i staję całkowicie po stronie Pana Wójta. Znajduje się tu baza ZGK i dosłownie chwilę po opadach śniegu wioska jest w pierwszej kolejności odśnieżana. Jak ktoś ma prywatną drogę po swojej posesji to niech sobie kupi traktorek i odśnieża. Jeszcze trochę a zechcą by im z podwórka śnieg zabierano.
-
Nie odśnieżania do posesji tylko odśnieżania asfaltowej drogi gminnej.
I na końcu świata również płaci się podatki do gminy. -
Bogdan (AE7HZr) napisał(a):
Pokaż cytatto tak jak gość kupił dom w górach bo taki mu się marzył heheh
No niestety ta Pani zakupiła dom z gminną drogą dojazdową do posesji, a że gmina nie wywiązywała się ze swoich obowiązków latami to już inna sprawa.
- 1
- 2