MOSIR posprzątał Bobrową ścieżkę, brudasy naświniły

Dyskusja dla wiadomości: MOSiR posprzątał Bobrową ścieżkę, brudasy naświniły.


  • Anonim (euuJ95), 2016-02-15 20:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie wiem co tkwi w naszej spoleczności, że uwielbiamy być bałaganiarzami. W niedzielę byłem na żwirowni tzw. Krępnicy. Jest już luty A.D. 2016 roku a zalegające tam śmieci pamiętają upalne lato 2015 roku. Zestaw śmieci stanowi o tym, że bałaganiarzami byli nie tylko letnicy, ale również wędkarze (porzucone opakowania po przynętach), którzy powinni być przykładem dla innych korzystających z tego obiektu. Miejsc zabałaganionych tak w Bolesławcu jak i w jego okolicach jest mnóstwo. Dobrze by było, żeby nasza "kochana" Straż Miejska miała pod nadzorem miejsca gdzie bałaganiarzom zdarza się gubić śmieci.

  • Anonim (Are5ol), 2016-02-15 20:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

    akurat teren wokol krepnicy jest terenem prywatnym, wiec nikt tam nie posprzata...

  • Anonim (A7w5Ht), 2016-02-15 21:17 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Czesc, to ja, przedstawiciel brudasow.
    Postawcie co jakis czas smietniki, a'konto tych co stoja w okolicach rynku.
    Obiecujemy wrzucac smieci do koszy, jesli tylko takie beda

  • Anonim (AE71ZE), 2016-02-15 21:21 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Brudasiane społeczeństwo. Jak by wodę ze zbiornika w Krępnicy spuścił to okazało by się że jest wysypisko i ludzie się w tym syfie kąpią. Zamiast śmieci zabrać ze sobą to lepiej do wody wrzucić. Biegam też po lesie i co ? Ktoś wyrzucił monitor i śmieci. Debilizm do potęgi.

  • Anonim (A7wzKs), 2016-02-15 21:24 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To jak byłeś CIECIU na tej żwirowni to było trzeba posprzątać a nie bzdety wypisywać. Czytając ten artykuł dostrzegam że autor tego artykułu Szanowny Pan Dyrektor Zbigniew K.chce się pokazać jaki on jest cudowny i wspaniały a zarazem poszkodowany, że wszystkie jego obiekty są zdewastowane.

  • Anonim (ANbpIg), 2016-02-15 22:02 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ta część Bolesławca, a zwłaszcza bulwar wzdłuż Bobru, to najgorzej zagospodarowane miejsce w mieście i najbardziej zaniedbane. To że ludzie syfią, to fakt, ale to że służby sprzątające nie zaglądają tam tygodniami, to też fakt. Zamiast inwestować w absurdalny pomysł basenu przy jeleniogórskiej, trzeba było pomyśleć o miejscu, gdzie bolesławianie chętnie wypoczywają. Basen przy Jeleniogórskiej, to równie udany pomysł, co amfiteatr na basenach odkrytych. Ciekawe kto te pomysły podsuwa Romkowi?

  • Anonim (A81GmA), 2016-02-16 00:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Szanowana Pani "redaktor" taka uczona a nie zna znaczenia słów. Brudas ma tyle wspólnego z tym artykułem co Pani z młodzieżą (nie licząc jej obrażania)

  • Anonim (ANuQYj), 2016-02-16 08:55 Cytuj Zgłoś nadużycie
    (A7wzKs) napisał(a):

    To jak byłeś CIECIU na tej żwirowni to było trzeba posprzątać a nie bzdety wypisywać. Czytając ten artykuł dostrzegam że autor tego artykułu Szanowny Pan Dyrektor Zbigniew K.chce się pokazać jaki on jest cudowny i wspaniały a zarazem poszkodowany, że wszystkie jego obiekty są zdewastowane.

    Widać że to wpis typowego menela-gnojarza, który chyba wychowany w syfie dobrze się w nim czuje.

Reklama