Nie przegrał wyborów, ale w Radzie Gminy nie zasiądzie

Dyskusja dla wiadomości: Nie przegrał wyborów, ale w Radzie Gminy nie zasiądzie.

Anonim (AENvT1), 2014-11-19 12:51 Cytuj Zgłoś nadużycie

(eQ5RlX) napisał(a):
Problemy ze zrozumieniem macie ludziska, tu chodzi o sam system wyborów a nie użalanie się. Protesty zostały złożone przez inne komitety w kraju komitet Damian też powinien złożyć właśnie przeciw takiemu systemowi bo co on ma wspólnego z demokracją >? a widzę że przeciwnicy się odezwali i piszą zapomnieli ze widać ze to jest ze 3 takie same literki są koło komentarzy więc nie ma co się przejmować Damian:) Skoro TVN 24 się zainteresował tematem coś w tym musi być . Powodzenia

Zainteresowali się bo ziemia bolesławiecka to zgłosiła. Jak mi przykro Panie Tomiak - już nikt nie będzie musiał się słuchać :) żegnam oziemble
Anonim (ANG93g), 2014-11-19 14:23 Cytuj Zgłoś nadużycie

(AE7CfT) napisał(a):
Nie zna się na kodeksie to po co się udziela w ogóle?
później mają nami rządzić tacy ludzie którzy się nie znają na prawie

Kodeks wyborczy, art. 443 §2

dokładnie..jak wyżej...niech chłopak jeszcze nad soba popracuje :)
Anonim (AkNRAQ), 2014-11-19 22:30 Cytuj Zgłoś nadużycie

JEŻELI PODCZAS LOSOWANIA NIE BYŁO PEŁNOMOCNIKA TWOJEGO KOMITETU WYBORCZEGO TO TRZEBA ZGŁOSIĆ PROTEST DO KOMISARZA WYBORCZEGO
Anonim (AkNRAQ), 2014-11-19 22:30 Cytuj Zgłoś nadużycie

Monitor Polski – 12 – Poz. 960
6 października 2014 r. (M.P. poz. 960)

Losowanie prowadzi przewodniczący komisji w obecności członków komisji i pełnomocników obecnych przy pracach
komisji. W przypadku losowania w celu ustalenia, który z kandydatów na wójta uzyskuje mandat, lub który z kandydatów
dopuszczony jest do wyborów w ponownym głosowaniu obecni mogą być również kandydaci. Czynności losowania
dokonuje wyznaczony członek komisji. O terminie losowania należy powiadomić pełnomocników (kandydatów na wójta)
z odpowiednim wyprzedzeniem, w celu umożliwienia im obecności przy tej czynności. Nieobecność pełnomocników,
a w przypadku wyborów wójta kandydatów lub pełnomocników, nie wstrzymuje przeprowadzenia losowania.
W razie konieczności ustalenia, w drodze losowania, która z list uzyskuje mandat, do jednakowych, nieprzezroczystych
kopert wkłada się kartki z numerami list. Po wymieszaniu kopert losuje się jedną z nich. Numer listy odczytuje się
i okazuje obecnym, a wylosowaną kartkę dołącza się do protokołu. Na żądanie osób obecnych przy losowaniu należy okazać
zawartość niewylosowanych kopert.
W razie konieczności ustalenia, w drodze losowania, który z kandydatów uzyskuje mandat, a w przypadku wyborów
wójta również, który z kandydatów dopuszczony jest do wyborów w ponownym głosowaniu, do jednakowych,
nieprzezroczystych kopert wkłada się kartki z wypisanymi nazwiskami i imionami tych kandydatów oraz – w przypadku
kandydatów na radnych – numerami list, na których się znajdują. Po wymieszaniu kopert losuje się jedną z nich. Nazwisko
i imię wylosowanego kandydata oraz – ewentualnie – numer listy odczytuje się i okazuje obecnym, a wylosowaną kartkę
dołącza się do protokołu. Na żądanie osób obecnych przy losowaniu należy okazać zawartość niewylosowanych kopert.
Przebieg przeprowadzonego losowania opisuje się w protokole (art. 443 § 2, 444 § 2, 444 § 3 w związku z art. 2
Anonim (AkN5gZ), 2014-11-20 08:20 Cytuj Zgłoś nadużycie

Podczas losowania był w komisji był członek zgłoszony przez ten komitet wyborczy, więc tym bardziej dziwne jest to że nie przekazał Tomiakowi iż losowanie się odbyło i je przegrał. To tylko pokazuje jaka panuje atmosfera w ziemi bolesławieckiej. Pewnie nie przekazał żeby tylko zrobić aferę że Tomiak dowiedział się od ludzi, że przegrał losowanie.
Anonim (ANGWI1), 2014-11-20 08:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

W Gminie Osiecznica przestrzega się prawa wybiórczo, raz komisja wyborcza przestrzega zapisów prawa a raz nie !. A co z radnym z Parowej , który nie mieszka w miejscowości a z niej kandyduje ? , jak znalazł się na liście skoro nie posiadał prawa wybieralności ?, Co z taką wiedzą powinna zrobić Przewodnicząca komisji wyborczej ? . Pikanterii całej sprawie dodaje fakt , że kandydata , obecnego jeszcze radnego wystawił Komitet Wyborczy „ Wójta Gminy” . Ciężko uwierzyć ,że Wójt z ponad 20-letnim stażem na tym stanowisku nie zna zapisów prawa !. A może „ Ludzie Wójta stoją poza prawem? - a może nie? Apeluję do wyborców , którzy poczuli się wymanipulowani o składanie protestów wyborczych !, nie można przestrzegać tylko tych zapisów prawa , które są korzystne dla nas , to godzi w podstawy naszej samorządności .
Wyborca.
Anonim (AkN5gZ), 2014-11-20 09:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

To samo można powiedzieć o kandydacie z ziemi bolesławieckiej który mieszka w osiecznicy a kandydował z ławszowej. Tu taj to nie przeszkadza, tak??

Reklama

Anonim (AkN5gZ), 2014-11-20 09:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

Zresztą Damian Tomiak też mieszka w Osiecznicy a kandydował z Kliczkowa!!!!!
Anonim (AN0j7m), 2014-11-20 09:43 Cytuj Zgłoś nadużycie

(AkN5gZ) napisał(a):
Zresztą Damian Tomiak też mieszka w Osiecznicy a kandydował z Kliczkowa!!!!!

Jak nie wiesz to się nie wypowiadaj. Tak właśnie powstają plotki. Damian mieszka w Kliczkowie ;)
Anonim (AE7rqi), 2014-11-20 10:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

(ANGWI1) napisał(a):
W Gminie Osiecznica przestrzega się prawa wybiórczo, raz komisja wyborcza przestrzega zapisów prawa a raz nie !. A co z radnym z Parowej , który nie mieszka w miejscowości a z niej kandyduje ? , jak znalazł się na liście skoro nie posiadał prawa wybieralności ?, Co z taką wiedzą powinna zrobić Przewodnicząca komisji wyborczej ? . Pikanterii całej sprawie dodaje fakt , że kandydata , obecnego jeszcze radnego wystawił Komitet Wyborczy „ Wójta Gminy” . Ciężko uwierzyć ,że Wójt z ponad 20-letnim stażem na tym stanowisku nie zna zapisów prawa !. A może „ Ludzie Wójta stoją poza prawem? - a może nie? Apeluję do wyborców , którzy poczuli się wymanipulowani o składanie protestów wyborczych !, nie można przestrzegać tylko tych zapisów prawa , które są korzystne dla nas , to godzi w podstawy naszej samorządności .
Wyborca.

Mieszka, tylko ktoś chciał zaszkodzic i puscił plotkę.
Anonim (AE7rqi), 2014-11-20 10:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

(ANGWI1) napisał(a):
W Gminie Osiecznica przestrzega się prawa wybiórczo, raz komisja wyborcza przestrzega zapisów prawa a raz nie !. A co z radnym z Parowej , który nie mieszka w miejscowości a z niej kandyduje ? , jak znalazł się na liście skoro nie posiadał prawa wybieralności ?, Co z taką wiedzą powinna zrobić Przewodnicząca komisji wyborczej ? . Pikanterii całej sprawie dodaje fakt , że kandydata , obecnego jeszcze radnego wystawił Komitet Wyborczy „ Wójta Gminy” . Ciężko uwierzyć ,że Wójt z ponad 20-letnim stażem na tym stanowisku nie zna zapisów prawa !. A może „ Ludzie Wójta stoją poza prawem? - a może nie? Apeluję do wyborców , którzy poczuli się wymanipulowani o składanie protestów wyborczych !, nie można przestrzegać tylko tych zapisów prawa , które są korzystne dla nas , to godzi w podstawy naszej samorządności .
Wyborca.

A z tego co wiem to od jesieni mieszka i jest zameldowany w Parowej, tylko nie w swojej właśności. A to ponoć w niczym nie przeszkadza i może kandydować bo własnie wystarczy fakt zamieszkiwania. Chyba coś nie sprawdziłeś do końca i bajki opowiadasz.
Anonim (AN0Ckh), 2014-11-20 12:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

Szanowni , zapisy prawne kwestii stałego zamieszkania , podkreślam zamieszkania nie zaś zameldowania rozstrzygano w wielu miejscach w Polsce . Zajmowały się nim Sądy Administracyjne a nawet Sąd Najwyższy. Wykładnia prawa jest jednoznaczna .

Radny o Którym mowa posiada jedynie meldunek w miejscowości kandydowania
( Parowa w Gminie Osiecznica). Od kilku lat fizycznie nie zamieszkuje miejscowości Parowa , wynajmuje tam osobie prywatnej mieszkanie będące jego własnością.
Fizycznie jednak stale mieszka w Bolesławcu .
Zgodnie więc z art. 190 ust. 1 pkt 3 Ordynacji, wygaśnięcie mandatu radnego następuje wskutek utraty prawa wybieralności lub braku tego prawa w dniu wyborów. Prawo wybieralności (bierne prawo wyborcze) przysługuje osobie mającej prawo wybierania do danej rady.
Okoliczności, że radny kandyduje w wyborach do Rady Gminy, w której jest zameldowany, nie podważają podstawowego ustalenia, że nie zamieszkuje on na stałe na terenie tej miejscowości, a jest tam jedynie zameldowany, co stanowi podstawę do wygaśnięcia jego prawa wybieralności
Orzecznictwo: Sądu Administracyjnego (sygn. akt II SA/Ke 636/12)
Źródło: http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/AD63151CB4
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w wyroku z 14 października 2010 r. (III SA/Kr 985/10), http://www.wspolnota.org.pl/index.php?id=9&tx_news_pi1%5Bcontroller%5D=News&tx_news_pi1%5Baction%5D=detail&tx_news_pi1%5Bnews%5D=25224&cHash=15ea5a0404cc48d821772481ea705814
W sytuacji gdy radny kandyduje w wyborach na terenie gminy w której jest zameldowany, a na stałe przebywa na terenie innej gminy oznacza to, że miejscem stałego zamieszkania kandydata w rozumieniu Kodeksu cywilnego jest miejscowość w której na stałe przebywa.
Zameldowanie jako instytucja prawa administracyjnego, nie przesądza o miejscu zamieszkania w rozumieniu prawa cywilnego, a jest jedynie czynnikiem ułatwiającym ocenę istnienia przesłanek z art. 25 k.c.
Ustawodawca wymaga bowiem zamieszkiwania na terenie
danej jednostki samorządu terytorialnego, do której organu stanowiącego dana osoba kandyduje.
wybory samorządowe powinny zmierzać do wyłonienia osób, które
obejmując funkcję radnego będą w stanie zająć się sprawami lokalnymi i w sposób rzeczywisty reprezentować interesy swoich mieszkańców.
Źródło: http://prawodlasamorzadu.pl/drukuj-aktualnosc.html&strona=2726
Wyborca.
Anonim (vrYxQ), 2014-11-20 15:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

No właśnie chodzi o to fizyczne zamieszkiwanie, od jakiegoś czasu mieszka w Parowej.
Anonim (ANGWmc), 2014-11-20 16:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

Pan "radny" nie mieszka w Parowej już od ponad 2 lat . Czy już wtedy nie powinien złożyc mandat radnego ? .A tak wogóle to Ci ludzie z Parowej to co jacyś nie kumaci ?
Anonim (AN0nzL), 2014-11-20 16:17 Cytuj Zgłoś nadużycie

Te gościu masz coś do ludzi z Parowej,jak Ci się nudzi to won z stąd do jakiejś roboty a nie siedzisz w necie i głupio komentujesz debilu

Reklama