Za to jak śpiewała i to co wówczas reprezentowała,myślę tu o muzycznie wspaniałych latach 80-siątych poszedłbym za "nią" w ogień...
Ale to co obecnie prezentuje - jest delikatnie mówiąc "ŻENUJĄCE"... Widać,że "maryśka" zrobiła swoje w jej "korze" mózgowej...
Ps: Dla nas Tomku zawsze Byłes oraz Będziesz - THE BEST i nie ma co przejmować się "upadającymi gwiazdami"...!!! Pozdrawiam - "Pegazowicz" :)