Majster sylikonowy

Zelda50 (A4XXXq), 2009-01-05 17:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

Zlecilam, calkowity remont mieszkania firmie pana Andrzeja Borusiewicza, wszystko w domu wygladalo jak nalezy ale tylko z daleka, po uzyciu toalety w lazience wywrocila sie raniac kobiete, jak sie okazalo muszla klozetowa byla nie przymocowana do podloza tylko postawiona na kafelkach i naokolo oklejona cienka warstwa sylikonu, umywalka takze postawiona na szafce i nie przymocowana do sciany i tylko sylikonem przyklejina, ktory takze sie odkleil, po mojej interwencj to znaczy reklamacji najpierw zona owego (sylikonowego majstra) stwierdzila ze jesli juz okolo miesiaca uzywam mieszkanie, jakim prawem zglaszam usterki. Przyszedl sam szef sylikonu i stwierdzil, ze sa rozne sposoby montowania klozetow a ten jest jednym z nich w tej firmie, moze po dlugiej rozmowie zamontowac nowy klozet ale za uszkodzony placic nie bedzie, wiec juz mialam dosc i dalam pieniadze na nowy juz trzeci poniewaz pierwszy uzywali ludzie pana i tak wygladal ze musialam nowy kupic jak tez umywalke, zniszczyli i pan sylkion kazal mi ja czyscic srodkami mocnymi wiec sie nie zgodzilam i kupilam nastepna ktora teraz nie jest przymocowana. Pan Sylikon robil takze w przedszkolu w tym samym czasie wygral przetarg, wiec musi byc jakas instytucja ktora sie zajmie kontrola jakosci zleconych robot, jesli tak jak u mnie zrobil remont to dzieci sa w niebezpieczenstwie. Ludzie jesli juz u was robi ten pan przed placeniem niech wszystie usterki poprawia i patrzcie jak pracuje abyscie nie byli zaskoczeni jak ja i placili mu za jego fusz i tak do tej pory usterki sa nie naprawione, zostalo mi po remoncie Pana Borusiewicza szukac nowej firmy do remontu.
Olo (AtPxRx), 2009-01-05 17:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

Partacza poznać nie po tym, że coś źle zrobi, tylko że po tym się wymiguje na nie korzyść klienta. (zamiast poprawić i tak dokończyć by klient był uśmiechnięty pomimo) A jak jest odwrotnie to partacz i oszust, bo jak nie potrafi to niech się nie bierze, a jak się wziął to ma być mur-beton!
Zelda50 (A4Xh02), 2009-01-05 19:20 Cytuj Zgłoś nadużycie

Lazienka, jest tylko namiastka partactwa Sylikonowego majstra wmontowal nowe drzwi wejsciowe i najpierw byla na gorze szpara okolo 5 cm po reklamacji jest na dole 4 cm szpara, okna nowe tez maja szpary jak zwrocilam uwage swierdzil ze mieszkanie nie moze byc szczelne musza byc jakies szpary w razie czadu. Sciany pomalowal tak ze na wiosne musze jak juz wspomnialam nowa firme do remontu. Dobrze OLo to ujoles ze jest partaczem i oszustem, ktos taki nie powinien robic zadnych remontow, klient po jego pracy nie tylko nie jest usmiechniety ale wsciekly, a smiac sie moze tylko z efektow pracy sylikona.
Ina 45 (AE4fZY), 2009-01-06 13:12 Cytuj Zgłoś nadużycie

Co to za Firma? Dziwie się mocno temu, jakie ma podejście do sprawy reklamacji owy "przedsiębiorca". Czy nie zalezy mu na dobrej opinii jego firmy? Uwazam, że takim podejściem do sprawy sam sobie szkodzi, w tej chwili ma pewnie klientów, ale jeżeli do każdej reklamacji tak bedzie podchodził to szybciutko ich straci. Niech pomysli na przyszłość...2009-01-06, 13:27Pewnego pięknego popołudnia poszliśmy wraz z zoną do znajomych na kawkę, a, że rzadko sie widzimy, przy okazji chcialismy zobaczyć mieszkanie po remoncie. W pewnym momencie żona wyszła do łazienki, za chwilę usłyszeliśmy straszny huk... ze strony łazienki, podbiegliśmy i ujrzelismy niesamowity widok-muszla wraz ze spłuczka przewrucona, pełno wody, zona przerażona i potłuczona podnosi się. Wszyscy zaskoczeni strasznie, jak to się mogło stać? Widok i straszny i smieszny jednoczesnie :) Okazało się, że już wczesniej muszla się ruszała. I prosze powiedzieć, czyja to była wina?2009-01-06, 13:30Pewnego pięknego popołudnia poszliśmy wraz z zoną do znajomych na kawkę, a, że rzadko sie widzimy, przy okazji chcialismy zobaczyć mieszkanie po remoncie. W pewnym momencie żona wyszła do łazienki, za chwilę usłyszeliśmy straszny huk. Ze strony łazienki, podbiegliśmy i ujrzelismy niesamowity widok-muszla wraz ze spłuczka przewrucona, pełno wody, zona przerażona i potłuczona podnosi się. Wszyscy zaskoczeni strasznie, jak to się mogło stać? Widok i straszny i smieszny jednoczesnie :) Okazało się, że już wczesniej muszla się ruszała. I prosze powiedzieć, czyja to była wina?
Stary Satyr, 2009-01-06 17:59 Cytuj Zgłoś nadużycie

Wielokrotnie zdarzało się, że wchodząc do toalety widzialem ślady butów odbite na brzegu muszli ustępowej.Teraz wiem - przede mna była tam twoja żona.Wytłumacz mi jedno, po co ona staje na tej muszli ?Może była w szpilkach:-)
Norbert Ziętara, 2009-01-06 18:17 Cytuj Zgłoś nadużycie

Satyrze a stawala na wage przed wejsciem? ;).
Maniek 55 (AE4iPm), 2009-01-06 20:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

To musiała być publiczna toaleta, hahaha.
Olo (AtPxRx), 2009-01-06 21:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

Ja też taki numer widziałem. Nie rozumiem takich pedancików. Czy nie lepiej papierem deskę wyścielić? Mnie by do głowy nie przyszło na deskę stawać butami!
Ktoś (AN0ti9), 2009-01-07 18:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

Jakie z was są [...] śmiejecie sie z czyjegoś nieszcześcia jak gówniarze!
Zelda50 (A4XhNh), 2009-01-08 14:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

Po takim zamontowaniu klozetu, przez p. Borusiewicza nie ma mowy o stawaniu na muszle, p. Sylikon powinien przykleic instrukcje obslugi i zabronic siadac a wogole najlepiej zabronic uzywac jej i umywalki, poniewaz postawil atrapy. Najlepiej gdyby instrukcje obslugi przykleil sylikonem na scianie moze by sie nie odkleila, a nie urzadzenia sanitarne.
r. p (At7KbJ), 2009-01-10 11:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

Jak to przeczytałem to się złapałem za głowę. Sam jestem hydraulikiem I nic nie słyszałem o takiej technice montowania urządzen sanitarnych. Tacy nie wyszkoleni partacy psują tylko opinie profesjonalnych firm usługowych remontowo-budowlanych. Takim powinno być zabronione przez sąd podejmować się jakichkolwiek prac takiego rodzaju. To jest nie tylko wstyd ale i zagrożenie dla niewinnych ludzi któży jeszcze płacą za to, aby sie znaleść w takiej kosztownej sytuacji. I jeszcze szczyt wszystkego jest takie zachowanie z powodu reklamacji. Każdy profesjonalny hydraulik by przeprośił za błąd w wykonaniu. I oczywiście na własny koszt poprawił źle wykonane prace. Byc moze za łatwo przychodzą temu Panu zlecenia że tak traktuje klientów. HAŃBA!
Zelda50 (A4Xhib), 2009-01-11 15:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

Tez, tak uwazam.
Nerol1 (ePEAB9), 2009-01-14 14:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

Muszlę nawet klozetową trzeba używać z głową, A po paru głębszych pęka... i muszla i głowa!
Nti (AkjhS9), 2009-01-15 09:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

Tak to jest z tymi pseudo majstrami. Partacze dobrze to tylko pija i kasę biorą. I kary na takich nie ma! Łatwo znajdują naiwnych zwłaszcza kobiety i wciskają kit w tym przypadku to. Silikon! Złapać takiego [... ] i powiesić za jaja głowa w ten kibel silikonowy, który się mu tak bardzo podoba i to jego montowanie... na pewno przyzna się do partactwa i odda pieniądze. Bardzo pani współczuję. Ale proszę tego tak nie zostawiać! Kto wie ile takich sylikonow wcisnol ludzom. jeszcze wczoraj pewnie na deskę robił. A dzisiaj myśli ze jest chirurgiem plastycznym, Silikonem pracuje. Jaki nowoczesny!

Reklama

Komentarze do tematu zostały zablokowane.