Policjanci z Bogatyni wspólnie z celnikami z Grupy Mobilnej ze Zgorzelca zatrzymali 21-letniego mężczyznę, który jechał rowerem na jednej z ulic Bogatyni. W czasie rozmowy z funkcjonariuszami rowerzysta nerwowo się zachowywał. Policjanci postanowili sprawdzić zawartość jego plecaka.
Okazało się, że 21-latek przewoził 4 kilogramy krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzowych. W garażu zatrzymanego znaleźli kolejne 21 kilogramów tytoniu oraz blisko 8 tys. sztuk nielegalnych papierosów różnych marek.
Oszacowano, że Skarb Państwa mógłby stracić ponad 21 tys. złotych. 21-latek usłyszał już zarzuty. Grozi mu teraz wysoka grzywna i utrata nielegalnego towaru.