Dyrektor Sven Hammer nie pozwolił odebrać sobie przyjemności, jaką było pierwszeństwo zjechania nowo zamontowaną ślizgawką. Po początkowo szybkiej jeździe w połowie ślizgawki doszło do niespodziewanego zatrzymania. Ze względu na swoje obfite kształty dyrektor utknął w spirali. Dzięki zdecydowanej i szybkiej akcji ratunkowej pracowników – przy zastosowaniu przepychacza sanitarnego oraz preparatów do udrażniania rur – po 10 minutach udało się go uwolnić....
Dyrektor Naszego Zoo, pomijając małe otarcia, jest cały i zdrowy.
Aktualizacja
Wiadomość była primaaprilisowym żartem.
Nasze Zoo/ii