Do zdarzenia doszło 25 lipca, w godzinach nocnych. Policjanci z Lubina zostali wezwani ok. godz. 2:00. Okazało się, że prowadzący lokomotywę 50-letni mieszkaniec Polkowic był kompletnie pijany; miał w wydychanym powietrzu blisko 2,5 promila alkoholu. W czasie wykonywania manewru przestawiania lokomotywy mężczyzna najechał na wagon, w wyniku czego oś wagonu wypadła z szyn. Na szczęście do zdarzenia doszło na bocznym torowisku, więc nikt nie ucierpiał i nie było utrudnień w komunikacji.
Maszyniście grozi kara do dwóch lat więzienia.