39-letnia kobieta była zatrudniona w jednej z lubińskich spółek jako specjalistka ds. finansowych. Kobieta, wykorzystując swoją pozycję i uprawnienia w firmie, w ciągu dziesięciu ostatnich lat sukcesywnie przywłaszczała sobie mienie spółki. Przelewała pieniądze na swoje konto. Straty oszacowano na – bagatela – blisko milion złotych!
Podejrzana przyznała się do winy. Na poczet przyszłych zobowiązań i kar zabezpieczono już jej dom, jego wyposażenie, a także dwa samochody o wartości ponad pół miliona złotych.
Kobiecie grozi do 8 lat więzienia.