Do zdarzenia doszło w niedzielę, 10 stycznia w Lubinie. Przed godziną 10.00 mundurowi zostali poinformowani o próbie samobójczej. – 34-latek wszedł na dach swojego domu, grożąc, że się z niego rzuci. Dyżurny niezwłocznie wysłał na miejsce dzielnicowych, a także powiadomił straż pożarną i pogotowie – informuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej Komendy Powiatowej Policji.
I dodaje:
Funkcjonariusze zastali mężczyznę siedzącego na krawędzi dachu. Dzielnicowy wspólnie ze strażakiem oraz I Zastępcą Komendanta i Kierownikiem Dzielnicowych rozpoczęli działania mające pomóc desperatowi. Niestety akcja była utrudniona z uwagi na to, że załamany mężczyzna znajdował się pod wpływem środków odurzających i nie trafiały do niego żadne argumenty.
Mundurowym udało się odwrócić uwagę 34-latka. Mężczyzna na chwilę odsunął się od krawędzi dachu. Wówczas został obezwładniony i sprowadzony na ziemię.
Lubinianin trafił pod opiekę lekarzy. Asp. szt. S. Serafin: – Dzięki szybkiej interwencji miejscowych policjantów i strażaków na szczęście nie doszło do tragedii i udało się uratować kolejne życie ludzkie.