17-letnia legniczanka uciekła z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Policjanci ustalili, gdzie może przebywać. I rzeczywiście, zastali tam nastolatkę. W czasie rozmowy z dziewczyną policjantka zwróciła uwagę na znajdujący się obok łóżka głośnik, na którym leżały zawiniątka. A w nich – jak się okazało – 35 tabletek amfetaminy i ecstasy.
Młoda kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Teraz grozić jej może nawet do 3 lat odsiadki.