Pijany 44-latek spowodował kolizję. Uciekając, próbował przejechać policjanta

Policja kogut światła
fot. istotne.pl Podejrzanemu mężczyźnie może grozić nawet do 10 lat więzienia.
istotne.pl 183 alkohol, policja, kolizja, pościg, miasto legnica

Reklama

Do kolizji doszło na ulicy Wrocławskiej w Legnicy. Kierujący pojazdem marki Toyota Corolla zatrzymał się przed pasami, żeby przepuścić pieszego. Kierujący Oplem, który jechał za Toyotą, nie wyhamował i uderzył w jej tył, a potem odjechał.

Poinformowani o zdarzeniu policjanci ruszyli w pościg. Kierowca Opla, mimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nie zamierzał się zatrzymać. Po kilku kilometrach funkcjonariusze z Wydziału Prewencji zablokowali mu drogę.

Policjant, chcąc zatrzymać podejrzanego, wyszedł z radiowozu. Wtedy uciekający wycofał swój pojazd i dynamicznie ruszył w kierunku mundurowego. Funkcjonariusz wyciągnął broń służbową i oddał strzał ostrzegawczy. I odskoczył, żeby nie zostać potrąconym.

44-latek daleko nie ujechał: na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu. Potem wysiadł z auta i uciekł do lasu. Chwilę później został zatrzymany.

Jak się okazało, mieszkaniec powiatu złotoryjskiego nie miał prawa jazdy. Mało tego, był pijany. (Badanie wykazało 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu).

Teraz 44-latkowi grozi do 10 lat więzienia.

Reklama