Do zdarzenia doszło 24 marca na ulicy Zamkowej w Legnicy. Policjanci z drogówki zauważyli, że jeden z uczestników kolizji zaparkował swój pojazd, ignorując znak zakazu zatrzymywania. Mężczyzna – jak gdyby nigdy nic – zostawił samochód w miejscu niedozwolonym, a potem się oddalił.
Funkcjonariusze wezwali pomoc drogową. Po kilku minutach w miejscu interwencji pojawił posiadacz nieprawidłowo zaparkowanego Forda. Jak się okazało, był to poszukiwany przez sąd przestępca. 35-letni legniczanin ma bowiem do odbycia karę dwóch lat odsiadki.
Mężczyzna trafił najpierw do policyjnego aresztu, a stamtąd prosto do więzienia.