Do zdarzenia doszło 17 lutego u zbiegu ulic Moniuszki i Bacewicz w Jeleniej Górze. – Funkcjonariuszy zaalarmowała kobieta, która widziała, jak około 60-letni mężczyzna przewrócił się i uderzył głową o chodnik – mówi Artur Wilimek, rzecznik jeleniogórskiej Straży Miejskiej. – W pewnym momencie mężczyzna przestał oddychać i nie był wyczuwalny u niego puls. Jeden ze strażników natychmiast rozpoczął resuscytację krążeniowo-oddechową. Już po kilku uciśnięciach u poszkodowanego wróciły czynności życiowe i odzyskał przytomność.
Mężczyzna został zabrany do szpitala.