Przykre jest to, że jak w 2008/2009 r., złożyłem zawiadomienia do Prokuratury, US które badały sprawy wobec działalności Roberta B., nie potrafiły się dopatrzeć oszustw. To by pozwoliło na zatrzymanie dalszej działalności tego człowieka i zapobiegłoby większej szkodzie społecznej w póżniejszych latach.
Satysfakcjonujący jest fakt, że oszusta finalnie zważyła temida - tylka dlaczego z tak niską karą?
Wielki ukłon dla Prokuratury w Jeleniej Górze i SO w Jeleniej Górze jak i SA we Wrocławiu za utrzymanie wyroku.