W środę na stadionie przy ulicy Spółdzielczej piłkarze BKS rozegrali derbowy pojedynek z Chrobrym Nowogrodziec. Kibice obejrzeli ciekawe widowisko. Bolesławianie zrewanżowali się za ubiegłoroczną porażkę i pokonali Chrobrego Nowogrodziec 2:1.
Mecz walki – tak w skrócie można określić grę obu drużyn w tym spotkaniu. Już w 7 minucie goście sprawdzili formę Marka Przykłoty. Nasz bramkarz zdołał wybić mocno bitą piłkę, zmierzającą pod poprzeczkę. Chwilę później goście znów oddali groźny strzał na bramkę bolesławian, ale na szczęście bramkarz znów był tam, gdzie być powinien. Po tej akcji szansę na strzelenie gola dla BKS mieli Łukasz Rudyk i Paweł Rissmann. Pierwszy stracił piłkę będąc już w polu karnym, drugi strzelił zbyt lekko i bramkarz gości zdołał wybić piłkę na rzut rożny. W 22 minucie padła pierwsza bramka w tym meczu. Łukasz Rudyk, po podaniu od Pawła Rissmanna, lekko posłał piłkę w lewe okienko bramki gości. Bramka strzelona z kilkunastu metrów była jedną z ładniejszych, jakie bolesławianie oglądali w tym sezonie. Pod koniec pierwszej połowy blisko zdobycia bramki był Wojciech Walusiak. Jego strzał głową był jednak niecelny.
W drugiej połowie obie drużyny przyspieszyły rozgrywanie piłki. Było dużo gry w środku pola ale nie brakowało też strzałów i ładnych akcji. W 51 minucie doskonałej okazji nie wykorzystał Paweł Rissmann. Mając przed sobą tylko bramkarza nasz piłkarz spudłował z kilku metrów, posyłając piłkę wysoko nad poprzeczką. Widząc to kibice BKS wydali z siebie jęk zawodu. Jednak zaraz po zniechęceniu na trybunach zapanowała radość. Minutę później Grzegorz Nowak silnym strzałem z daleka pokonał bramkarza gości. Jednak druga bramka nie ustawiła meczu. Goście z Nowogrodźca doprowadzili do zdobycia bramki kontaktowej. W 58 minucie Marka Przykłotę pokonał Krzysztof Lechowski. Strzał w długi róg był bardzo trudny do obronienia. Piłkarze Chrobrego, pokrzepieni zdobyciem gola, za wszelką cenę starali się doprowadzić do remisu. Do samego końca meczu nie brakowało emocji. BKS bronił dostępu do własnej bramki fundując kibicom lekki horror w końcówce spotkania. Kilka razy piłkarze Chrobrego zagrozili bramce bolesławian, ale Marek Przykłota udowodnił, że jest skutecznym i doświadczonym bramkarzem. BKS Bolesławiec pokonał Chrobrego Nowogrodziec 2:1.
(informacja własna)