W rocznicę majowego triumfu

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

We wspomnieniach żołnierzy wojennego pokolenia, ilekroć nadchodzi 8 maja, uparcie wraca przede wszystkim moment ciszy po frontowym zgiełku. Pojawiają się, niczym w kinie, kolejne kadry ówczesnych doznań, radości i dumy z osiągniętego zwycięstwa.
Podkreśla się także nadzieję na lepszą, sprawiedliwszą przy­szłość, na normalne życie w wolnej, suwerennej i demo­kratycznej Polsce. I ci, którzy dożyli naszych czasów, mogą być dumni, że ich bojowy wysiłek, pot i przelana krew współtowarzyszy żołnierskiej doli nie poszły na marne. Jednak okrutny los sprawił, że wielu spośród ponad półmilionowej armii ludzi "pod bronią" tej wyśnionej, upragnionej wol­ności nie doczekało. Złożyli Ojczyźnie ofiarę swego życia w pierwszych wolnych od działań wojennych dniach i miesiącach. W różnych okolicznościach. Dla przykładu saperzy: por. Tomasz Nowak, szer. Karol Brylskii szer. Mieczysław Król – zginęli przy rozminowaniu 13 czerwca 1946 roku w Gościszowie. Miejsca dla wiecznego Ich odpoczynku wybierano raczej przypadkowo. Artylerzyści: ogn. Stanisław Smoliński i kpr. Zdzisław Tobis spoczywają do tej pory na Cmentarzu Radzieckim (przy ul. Willowej). Tam też pochowany był kan. Henryk Pohibiełko, ale staraniem rodziny został prze­niesiony do grobu rodzinnego. Zbrojmistrz 13 Pułku Kawalerii, który zginął w listopadzie 1945 roku, por. Bolesław Walkiewicz oraz żołnierze 40 Pułku Piechoty – kpr. Bronisław Bereźnicki i szer. Zenon Śliwiński pochowani byli początkowo na cmentarzu przy ul. Lubańskiej. Teraz ich mogiła "sąsiaduje" ze zbiorową...
Tej właśnie, nie do końca zidentyfikowanej po nazwiskach grupce dzielnych, bohaterskich żołnierzy 2 Armii Wojska Polskiego, którzy "zginęli idąc drogą żołnierza II Armii Wojska Polskiego w różnych okolicznościach" poświęcona jest, odsłonięta 8 maja br. płyta nagrobna na Cmentarzu Komu­nalnym. W zbiorowej mogile spoczywa ich tylko 28-miu. Sprawną ręką kamieniarza wyryto 16 nazwisk. Są to: por. Tomasz Nowak, szer. Karol Brylski, st. szer. Mieczysław Król, Piotr Fizin, szer. Michał Gajda, chor. Walenty Iniankin, kpr.Aleksander Jęczmieniowski, kpt. Grzegorz Jeganow, ppor. Mieczysław Kudelski, ppor. Semen Łobanow, szer. Franciszek Łysakowski, szer. Jan Marzec, szer. Mikołaj Nowosadny, szer. Wiktor Radomski, st. szer. Kazi­mierz Świderski i st. szer. Stanisław Synecki. W wystąpieniach, tak w cmen­tarnej kaplicy podczas mszy świętej odprawianej przez kapelana bolesławieckiego środowiska żołnierskiego ks. kpt. rez. Wojciecha Mroszczaka, jak prezydenta miasta inż. Józefa Króla i prezesa ZKRPiBWP ppłk w st. spocz. Włodzimierza Kowalskiego podkreślano, że płyta -pomnik, sąsiadująca z pom­nikiem pierwszego powojennego burmistrza Bolesława Kubika i jego współpracowników, jest wyrazem pamięci o bohaterach tamtych czasów. Jest hołdem dla żołnierzy wszystkich frontów i formacji, dla żołnierzy, którzy niezależnie od tego, gdzie walczyli – wypełnili swój obo­wiązek godnie i z honorem. Jest okazaniem pamięci tym, którzy przywrócili prastarą bolesła­wiecką ziemię Polsce, ziemię, na której dane nam jest żyć i pracować w pokoju już ponad ćwierć wieku. Stąd też jakże wymownie brzmi zakończenie "Apelu Poległych":
"Pomni okrutnej przeszłości zespólmy swe siły w podsycaniu ognia w zniczu pamięci i chwały. Niech będzie on dla nas symbolem wyznaczającym drogę w walce o pokój."
Z kronikarskiego obowiązku dodajmy, że całkowity koszt związany z wykonaniem okaza­łej płyty nagrobnej pokrył Urząd Miasta. Głównymi pomysłodaw­cami byli członkowie koła miejskiego ZKRPiBWP. Ogrom prac wykonali: ppłk w stanie SKI i kpt. w stanie spocz. Zbigniew Sonta – sekretarz Zarządu ZKRPiBWP, pracujący społecznie także w Zarządzie Obwodu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Bolesławcu. To gównie dzięki ich zaangażowaniu udało się przywołać pamięci większość nazwisk poległych żołnierzy. Naprawiono część szkody, jaką bezmyślnym aktem likwidacji (spalenia) brzozowych krzyży nagrobnych z tabliczkami identyfikacyjnymi zrobił "ktoś znaczący" w przeszłości (Szcze­gółowe dane dotyczące nazwisk umieszczonych na płycie nagrobnej znajdują się w kancelarii cmentarza).
Odsłonięcia płyty – przecięcia wstęgi dokonali – por. w st. spocz. Aniela Duma – komba­tant z oddziałów partyzanckich J. B. Tito, Jadwiga Gołąb -żołnierz AK, inż. Józef Król, ppłk dypl. Bogdan Kośny -dowódca 11 Bolesławieckiego Pułku Przeciwlotniczego i ks. kpt. rez. Wojciech Mroszczak.
O godną oprawę tej uroczys­tości zadbali żołnierze garni­zonu. Obecna była kompania honorowa i Orkiestra Wojsko­wa. Ppor. Andrzej Kondrat odczytał apel poległych, a po uroczystości na cmentarzu delegacje, także młodzieży z I Liceum Ogólnokształcącego im Władysława Broniewskiego udały się przed pomnik II Armii Wojska Polskiego, gdzie złożyły wieńce i kwiaty.

Reklama