Próbował zabić kierowcę BMW pod zakładem pogrzebowym. Jest akt oskarżenia

Pistolet
fot. freeimages.com (jose mora) 36-latkowi może grozić nawet dożywocie.
istotne.pl 183 policja, prokuratura, sąd, usiłowanie zabójstwa, recydywista, strzelanina, miasto lubin

Reklama

W grudniu prokurator skierował do Sądu Okręgowego w Legnicy akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu Michałowi W., któremu zarzuca popełnienie dwóch przestępstw:

  • 23 maja ub.r. w Lubinie W. usiłował pozbawić życia Igora Ż. (Biegnąc za pokrzywdzonym, W. oddał w kierunku Ż. co najmniej 5 strzałów z broni palnej krótkolufowej; cztery pociski trafiły w cel. Mężczyzna został ciężko ranny, ale przeżył dzięki pomocy osób postronnych i lekarzy. Co więcej, jeden pocisk przebił poszycie tylnych drzwi samochodu Opel Zafira kierowanego przez Pawła M., narażając tego ostatniego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu)
  • posiadał bez wymaganego zezwolenia broń palną, kaliber 9 mm, oraz amunicję w postaci co najmniej 6 naboi.

Do zdarzenia doszło 23 maja, około godz. 15:30 w Lubinie. Przed budynek jednego z zakładów pogrzebowych podjechał samochód marki BMW, a za nim – pojazd marki Mercedes. Z obu aut wysiedli mężczyźni, po czym kierowca BMW, Igor Ż., zaczął pieszo uciekać w kierunku drogi dwujezdniowej, natomiast kierowca Mercedesa, Michał W. , zaczął do niego strzelać z broni palnej, oddając co najmniej 5 strzałów, z których cztery trafiły uciekającego. Jeden pocisk trafił w przejeżdżający przypadkiem w tym miejscu samochód marki Opel Zafira, kierowany przez Pawła M.

W trakcie ucieczki Igor Ż. zatrzymał Volkswagena Transportera, którego kierowca zawiózł go z ranami postrzałowymi do szpitala w Lubinie, gdzie pokrzywdzonemu udzielono pomocy medycznej. W tym czasie Michał W. uciekł z miejsca zdarzenia swoim Mercedesem.

Ustalenie, że strzelającym był oskarżony Michał W., oparto na wielu dowodach, m.in. na numerze rejestracyjnym samochodu, którym poruszał się oskarżony, oraz na licznych opiniach biegłych.

Michał W. odmówił składania wyjaśnień. Nie ujawnił motywów swojego działania. Nie zna ich także Igor Ż.

Oskarżony był w przeszłości wielokrotnie karany za różne przestępstwa, do września 2014 r. odbywał karę 8 lat pozbawienia wolności, między innymi za rozbój z niebezpiecznym narzędziem i uszkodzenie ciała. Wcześniej oskarżony odbył karę 3 lat więzienia, orzeczoną innym wyrokiem, m.in. za nielegalne posiadanie broni.

W. grozić może nawet dożywocie.

Reklama