Ścigany 26-latek wpadł, gdy wręczył policjantom… nie swoje prawo jazdy

Światła policyjne
fot. MZ Mężczyzna trafi do zakładu karnego na 3 lata.
istotne.pl 183 policja, bezpieczeństwo, list gończy, ścigany, miasto lubin

Reklama

Do zdarzenia doszło w sobotę 17 grudnia. Policjanci z lubińskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę auta marki Opel. Mężczyzna podał mundurowym dane osobowe oraz okazał prawo jazdy. Funkcjonariusze rutynowo sprawdzili dokument w swojej bazie. Okazało się, że to prawo jazdy zostało zgłoszone jako utracone. Zatrzymany nie potrafił sensownie wyjaśnić tego faktu.

Wkrótce policjanci, po wnikliwym sprawdzeniu w bazie informatycznej, ustalili prawdziwą tożsamość kierowcy. Był to 26-lubinianin ścigany listem gończym w związku z dwoma sprawami karnymi, w których zapadły prawomocne wyroki. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, skąd zostanie przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi trzy lata.

Reklama