Gospodarka miasta w wiekach średnich

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

Średniowieczny Bolesławiec to przede wszystkim miasto handlowe. Już na przełomie XII i XIII wieku, a także w latach następnych odbywały się tutaj targi. Istniejące źródła poświadczają istnienie Iądowej, książęcej komory celnej znajdującej się w Bolesławcu jeszcze przed 1251, a więc przed lokalizacją miasta na prawie niemieckim. Wykorzystano tu położenie miasta na ważnych szlakach handlowych: z Wrocławia do Lipska, z Wrocławia do Lwówka i dalej do Jeleniej Góry i Pragi, a także ze Szprotawy do Lwówka Śląskiego. Ksiażęca komora celna istniała do 1330 r., cło pobierano przy bramach miasta. Kupcy Bolesławieccy utrzymywali żywe stosunki z resztą ziem polskich. Sprowadzali łój i wełnę, wywozili sukno. W dobie piastowskiej miasto było największym śląskim rynkiem solnym. Handel decydował więc o bogaceniu się mieszczan. Kupcy należeli też do najbogatszych obywateli miasta.
Obok handlu znaczną rolę odgrywało też tkactwo. W XIV w. istniał w Bolesławcu cech sukienników. W połowie XVI w. sukiennictwem trudniło się około 700 osób (miasto liczyło ok. 3 tys. mieszkańców). Wojna 30-letnia (1618-1648) spowodowała masowe opuszczenie przez tkaczy miasta. Przenieśli się do Wielkopolski, Łużyc i Brandenburgii. Po zakończeniu wojny tylko nieliczni wrócili do Bolesławca. Dużą rolę odgrywały rzemiosła kowalsko-ślusarskie. W 1404 roku wśród czterech rajców miejskich (grupy najbogatszych mieszkańców) było dwóch rzemieślników metalowców-kowal i miecznik. W 1563 r. było już 4 kowali i 1 ślusarz. Wojna 30-letnia zahamowała rozwój rzemiosła i dopiero w latach 1650-1700 liczba rzemieślników tych specjalności poważnie wzrosła. W 1655 roku kowale posiadali nawet własny cech. Znaczne zyski czerpali Bolesławianie od XIV w. z warzenia piwa. Przywileje browarnicze były potwierdzane przez każdego monarchę wstępującego na tron. Piwo bolesławieckie słynne było dzięki swym walorom smakowym. Podawane było jako napój podczas luksusowych uczt na zamku.
Kilkakrotnie ratowało miasto przed wrogami, kiedy to w latach 1427, 1469, 1629 posłużyło jako okup, pobierany przez oblegające wojska.
Od XIV w. powstawały w Bolesławcu warsztaty garncarskie w oparciu o bogate złoża glinki ceramicznej znajdującej się w pobliżu miasta. Cech garncarzy nie był liczny, a członkowie jego nie byli zbyt bogaci skoro w rejestrze mieszkańców Bolesławca z 1563 r., który zawierał właścicieli domów i ilość posiadanej broni, nie ma mowy o garncarzach. Wojna 30-letnia przyniosła zniszczenie istniejących warsztatów. Dopiero od drugiej połowy XVII w. można mówić o stopniowym rozwoju produkcji ceramicznej.
Źródła bogacenia się miasta były więc różnorodne, jednak decydujące znaczenie dla rozwoju miasta miał handel. On też był podstawowym czynnikiem miastotwórczym.

Reklama