Rezygnacja ze współpracy

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

Oświadczam, że rezygnuję ze współpracy z Redakcją, którą Pan kieruje. Czynię to niechętnie z uwagi na moje sympatie do tego pisma.
Przyczyną jest tak łatwe podanie informacji osobie, która zgłosiła się do biura redakcji odnośnie anonimowego autora notatki "Chwała Narodowym Siłom Zbrojnym" w ostatnim numerze pisma. Tym autorem ja byłem.
Redakcję muszą obowiązywać pewne zasady stosowane we wszystkich redakcjach odnośnie nazwisk autorów, którzy proszą o anonimowość i zasad tych nie wolno łamać. Autor piszący do pismu, który prosi o anonimowość – musi mieć zaufanie do redakcji, że pozostanie anonimowym. Inaczej nie mu mowy o współpracy. Zgodnie z prawem prasowym – w wyjątkowych przypadkach redakcje mogą ujawnić autora. Tu nie zachodził taki przypadek.
Podobne zdarzenia miały jut miejsce w przeszłości.
Powiem więcej, w trakcie posiedzenia zespołu redakcyjnego w dniu 10 kwietnia br. o godz. 17:00 – nie poinformowano mnie wcale, że w tym dniu nazwisko moje zostało ujawnione i że za chwilę zjawi się, co też nastąpiło – osoba oburzona moim tekstem.
Łaskawie proszę w kilku słowach poinformować Szanownych Czytelników "Głosu Bolesławca", uprzedzając, aby nie pisali anonimowo.
Proszę przyjąć wyrazy szacunku i poważania.
Od Redakcji:
Przepraszam Pana Pułkownika, naszego cenionego współpracownika i Autora ciekawych i cenionych tekstów za popełniony – nie przeze mnie – nietakt i spowodowane tym przykrości. Wyrażam ubolewanie i zapewniam o wyciągnięciu konstruktywnych wniosków ze smutnego doświadczenia zespołu redagującego pismo.

Reklama