50 lat śląskiego okręgu wojskowego

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

56 lat temu, we wrześniu toczyła się krwawa wojna o nasz państwowy i narodowy byt. Zdradzona przez sąsiadów Polska uległa nawale hitlerowskich i stalinowskich hord. Corocznie, w tym miesiącu chylimy czoła nad mogiłami tysięcy obrońców, którzy złożyli na ołtarzu ojczyzny to, co dla nich było najcenniejsze – życie. Każdego września z tymi co przeszli szlak bojowy, którym żołnierski, łagierniczy, obozowy i konspiracyjny los pozwolił przetrwać, z tymi, którzy walczyli o narodową tożsamość, o szeroko rozumianą wolność spotykają się żołnierze naszego garnizonu. Także w tym roku podobna wizyta miała miejsce na terenie koszar XVIII Pułku Rakiet. Po zakończeniu okolicznościowej zbiórki złożono kwiaty pod pomnikiem żołnierzy II Armii Wojska Polskiego.
W świadomości Polaków dzień 17 września 1939 roku kojarzy się wyjątkowo negatywnie. Dla Drohobyczan, którzy 50 lat temu docierają do Bolesławca oznacza on początek nowego życia. Dla żołnierzy naszego garnizonu ta data ma jeszcze inne znaczenie. Tego bowiem dnia, 17 września 1945 roku gen. broni Stanisław POPŁAWSKI działając na podstawie dyrektywy Naczelnego Dowództwa WP, wydał rozkaz, w którym stwierdził m.in.: "Z dniem dzisiejszym byłe dowództwo I Armii WP należy uważać za Sztab Śląskiego Okręgu Wojskowego". W składzie nowo utworzonego okręgu znalazły się jednostki I i II Armii WP oraz I Korpusu Pancernego. Wśród nich także te II AWP i I KPanc, które w sąsiadujących z Bolesławcem miejscowościach stacjonowały wiosną 1945 roku przygotowując się do ostatecznej rozgrywki z faszyzmem.
Pierwszą po zakończeniu działań wojennych polską jednostką wojskową w Bolesławcu był 13 Pułk Kawalerii, którego trzon stanowili żołnierze frontowego oddziału zaporowego. Z końcem 1945 r. żołnierzy zdemobilizowano, a pułk rozwiązano. Na jego miejsce przybył pułk piechoty. Niedługo polem do obiektów koszarowych wyprowadzonego z miasta pułku radzieckiego z Pstrąża (Strachowa) przybyła brygada artylerii. Na początku lat 60-tych garnizon ukształtował się jako rakietowy. Przez prawie 32 lala istniała XVIII Brygada Artylerii z dwoma dywizjonami rakiet operacyjno – taktycznych w swym składzie. Długo, bo ponad ćwierć wieku, funkcjonował pododdział rozpoznawczy- żołnierzy w czerwonych beretach. Przez kilkanaście lat kwaterował batalion inżynieryjno – budowlany. Obecnie trzon garnizonu stanowią: XVIII Pułk Rakiet i XI Bolesławiecki Pułk Przeciwlotniczy. Dowodzą nimi: płk. dypl. Stanisław CHWOJNICKI (jednocześnie p.o. dowódcy garnizonu) i ppłk. dypl. Bogdan KOŚNY.
Godny odnotowania jest udział żołnierzy naszych jednostek w gospodarczym i kulturalnym rozkwicie miasta. Znane są przykłady ofiarności w ratowaniu ludzi i mienia w czasie klęsk żywiołowych. Szczególne miejsce zajmuje pomoc wielu szkołom.
Nie sposób wymienić wszystkich form współpracy, jakie stały się udziałem żołnierzy i społeczeństwa w minionym półwieczu. Pewne jest jednak, że i w przyszłości wojsko, w miarę swoich możliwości udzielać będzie wsparcia wszystkim, którzy go będą potrzebować.

Reklama