Zima

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

To czas, kiedy buty piłkarskie wiszą na kołkach. Boiska są zasypane białym puchem. Ale też czas, kiedy można podsumować połowę sezonu piłkarskiego 1995/96.
Wizytówką Klubu BKS jest drużyna seniorów, lecz tej jesieni na czoło wysuwa się osiągnięcie trampkarzy młodszych trenowa­nych przez Adriana Bernackiego, występujących w lidze wojewódzkiej. W powiększonej do 10 drużyn lidze spisywali się rewelacyjnie. Wygrali 8 kolejnych meczów, by dopiero w ostatnim ulec na wła­snym terenie 1 : 2 Granicy Bogatynia. Dało to im pierwsze miejsce w tabeli z przewagą 4 punktów właśnie nad Granicą. W zespole tym jest wielu uzdol­nionych chłopców, czyniących ciągłe postępy.
Również dobrze spisali się trampkarze starsi trenowani przez Mariana Grzegorzewskiego – uplasowali się na 4 miejscu wśród 10 drużyn. Nieco gorzej wiodło się w lidze wojewódzkiej juniorom. Młodsi, szkoleni przez Tomasza Benesiewicza, zajęli 5 miejsce, a starsi trenera Jerzego Sobczaka zakończyli na 8.
Niestety, słabo zaprezentowali się juniorzy występujący w lidze między okręgowej. Na 13 meczów wygrali dwa i jeden zremisowali, co dało im 12 miejsce na 14 zespołów. W lidze międzyokręgowej wystę­pują także seniorzy. Po bardzo słabym początku sezonu, pozytyw­na zmiana nastąpiła po przejęciu drużyny przez Józefa Kawałko. Ostatecznie drużyna BKS-u uplasowała się na 9 miejscu. Klub wiąże duże nadzieje na kontynuację rozpoczętej pracy przez nowego trenera i budowę dobrej drużyny na poziomie przynajmniej III-ligowym, która będzie nie tylko dostarczycielem punktów. Oczeki­wania kibiców tej najpopularniej­szej dyscypliny sportowej byłyby w pełni usatysfakcjonowane. W tym sezonie odeszli z BKS-u: Krzysztof Lechowski (Sparta Ziębice), Daniel Giza (Wratislavia), Marek Dąbrowski (Karkonosze Jelenia Góra), którzy zostali wypożyczeni z powodu kontynu­owania nauki oraz Krzysztof Kownacki – odejście do służby wojskowej. Potrzebne są uzupeł­nienia, szczególnie na pozycji bramkarza. Wymienione grupy stanowią prawidłową piramidę szkoleniową, pozwalającą wycho­wywać piłkarzy stanowiących trzon przyszłej dobrej drużyny. Ważnym uzupełnieniem jest jeszcze grupa naborowa, gdzie pracę od podstaw z najmłodszymi adeptami piłki nożnej prowadzi Henryk Kusojć.
Duża pomocą w organizacji szkolenia piłkarzy w Klubie BKS służy Międzyszkolny Ośrodek Sportu zatrudniający trenerów: A. Bernackiego, T. Benesiewicza, J. Sobczaka i H. Kusojca.
Teraz, kiedy minęły świąteczne i noworoczne zabawy, czas po­myśleć o przygotowaniach do rundy rewanżowej. Trzeba dobrze przepracować okres zimowy, a wyniki będziemy oceniać my, kibice.

Reklama