Dziecko powinno być bite

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

Podczas niedawnych obrad Sejmu, poseł M.Jurek stwierdził: "dziecko powinno być bite nie tylko w domu, ale i w szkole..."
Opinia ta wywołała we mnie oburzenie. Postanowiłam więc zapoznać się z publikacjami na temat praw dziecka, o których to prawach coraz częściej słyszę w radiu i telewizji.
Informacji szukałam w dostępnych mi źródłach: Encyklopedia PWN wydana w Warszawie w 1983 roku, Encyklopedia praw międzynarodowych wydana w 1976 roku w Warszawie oraz Encyklopedia organizacji międzynarodowych wydana w 1975 roku, również w Warszawie. Niestety na interesujący mnie temat nic nie znalazłam.
Wiadomo mi, że prace nad powstaniem ustawy zwanej Konwencją Praw Dziecka prowadzone były na forum międzynarodowym i strona polska wykazała się dużą inwencją, a obecny Minister Spraw Zagranicznych RP, Pan Skubiszewski podpisał ją i mówił o niej w Parlamencie.
Z moich obserwacji życia codziennego wynika, że tylko dorośli posiadają prawa wobec dzieci. Mogą je bić i karać, a odpowiedzialni są tylko przed własnym sumieniem.
Dziecko w żadnym przypadku nie decyduje o sobie, na "wszystko" musi uzyskać aprobatę rodziców.
W naszym społeczeństwie mało kto zauważa krzywdy Wyrządzane nieletnim, częste zostawianie ich bez opieki, urządzanie pijaństwa w obecności dzieci, częste bicie, a wręcz katowanie jest obrazem codzienności. Uważam, że szkoła będąca instytucją światłą i postępową nie będzie biła swoich wychowanków, a wręcz przyczyni się do rozpowszechnienia wśród nieletnich ich praw i obowiązków.
EWA LIPIŃSKA kl. Ib LO nr I

Reklama