Niecały tydzień temu pisaliśmy o porzuconym aucie, które stało na drodze ze stacji Lukoil do Kruszyna. Dziś samochód spłonął. Na miejscu jest straż pożarna, która gasi wrak auta.
Samochód stał w Kruszynie od około miesiąca. Gdy auto się zepsuło, jego właścicielka... po prostu je tam zostawiła. Policjanci z Kruszyna dwukrotnie zobowiązywali kobietę do usunięcia Renaulta. Ta zapowiadała, że zrobi to na początku listopada, ale nic się nie zadziało.
Poniżej prezentujemy filmik naszego Czytelnika: