Bolesławiecki Ośrodek Kultury – Międzynarodowe Centrum Ceramiki przy współpracy z partnerem projektu miastem Jablonec nad Nysą zapraszają do udziału w polsko-czeskich warsztatach tanga argentyńskiego. Projekt zakłada przeprowadzenie siedmiu spotkań warsztatowych w formule dwudniowej (sobota i niedziela w wybrany weekend miesiąca, od marca do listopada 2017).
Pomysłodawcami projektu są bolesławieckie i jabloneckie środowiska miłośników tańca towarzyskiego Stowarzyszenie „Cafe Tango” i Stowarzyszenie „Tango Bolesławiec” oraz osoby zebrane wokół szkoły tańca „Topdance” z Jablonca.
Drugie spotkanie projektu ponownie w kwietniu poprowadziła jedna z najlepszych polskich par instruktorskich: Agnieszka Stach i Tymoteusz Ley z Krakowa. Nowa, dwudniowa formuła sprawdza się nad wyraz dobrze, ponieważ zarówno warsztaty jak i milonga cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem miłośników tańca. W warsztatach wzięło udział 50 osób (18 osób z Czech i 32 osoby z Polski). Wieczorna milonga, ponownie zorganizowana w holu kina Forum, trwała do północy. Wieczorne spotkanie było otwarte dla wszystkich zainteresowanych tangiem argentyńskim, więc aby zatańczyć podczas milongi nie było konieczne uczestnictwo w zajęciach warsztatowych.
Trzecie spotkanie projektowe w maju poprowadziła rewelacyjna para argentyńskich instruktorów: Anita Escobar i Facundo Penalva. Można śmiało powiedzieć, że z miejsca zdobyli serca polskich i czeskich uczestników, nie tylko ze względu na wysoki poziom osiągnięty w tangu argentyńskim, ale również z powodu niesamowitej pozytywnej energii którą Anita i Facundo promieniowali przez dwa dni warsztatów. Uśmiech nie schodził z twarzy zarówno prowadzących jak i uczestników, którzy ponownie nie zawiedli i zjawili się w komplecie (10 par z Czech oraz 15 par z Polski).
Z ciekawostek na temat trzeciego spotkania warsztatowego warto wspomnieć, że jedna z uczestniczek projektu (Zuzanna) przewidując, że podczas weekendu będziemy mieli słoneczną pogodę, zaraz po niedzielnych zajęciach wróciła do Liberca… specjalnie na tę okazję przywiezioną kolarzówką! Trasa z górskimi podjazdami, która pokonała liczyła ponad 100km. Gratulujemy kondycji!