materiał promocyjny

Wszystko albo nic w kinie Forum

baner kino
fot. BOK-MCC Od piątku, 17 marca, na ekranie kina Forum Bolesławieckiego Ośrodka Kultury – Międzynarodowego Centrum Ceramiki dwie premiery: polsko-czesko-słowacka komedia romantyczna „Wszystko albo nic” oraz fabularna adaptacja klasycznej animacji Disneya „Piękna i Bestia”, w polskiej w wersji językowej, z napisami oraz wersji cyfrowej i 3D. Dodatkowo film Agnieszki Holland „Pokot” uhonorowany Srebrnym Niedźwiedziem – Nagroda im. Alfreda Bauera podczas 67. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinale.
istotne.pl 86 kino forum, bok - mcc

Reklama

Drugi tydzień na ekranie „Wyklęty” oparty na faktach film, którego akcja toczy się w Polsce, w drugiej połowie lat 40-tych. Jego bohaterami są członkowie zbrojnego podziemia niepodległościowego, walczący z władzą ludową o powojenny kształt Polski.

Szczegóły i rezerwacja na kino.boleslawiec.pl

„Wszystko albo nic”, Linda i Vanda przyjaźnią się od lat i wspólnie prowadzą małą księgarnię. Linda jest odpowiedzialna i praktyczna, po rozwodzie samotnie wychowuje córkę. Vanda to szalona, wesoła i spontaniczna piękność, która ciągle przyciąga niewłaściwych mężczyzn. Choć różni je prawie wszystko obydwie marzą o romantycznej miłości. Kiedy w ich życiu pojawią się oni – przebojowy deweloper James i profesor Aldar – wszystko potoczy się zupełnie inaczej niż można byłoby przypuszczać.

„Piękna i Bestia”, Bella, błyskotliwa, piękna i niezależna młoda kobieta, szukając zaginionego ojca, trafia do ponurego zamku Bestii. Uwięziona w tajemniczej posiadłości dziewczyna z czasem zaprzyjaźnia się z jej zaczarowanymi mieszkańcami. Tam poznaje Bestię… Mimo początkowego przerażenia Bella stopniowo zaczyna dostrzegać dobre serce i duszę Księcia, uwięzionego w ciele potwora.

„Pokot”, emerytowana inżynierka Janina Duszejko, z zamiłowania astrolożka i wegetarianka, mieszka w małej sudeckiej wsi. Pewnej śnieżnej, zimowej nocy odnajduje ciało martwego sąsiada-kłusownika. Okoliczności śmierci mężczyzny są niezwykle tajemnicze. Jedyne ślady wokół jego domu to ślady saren... Z czasem pojawiają się kolejne zwłoki lokalnych osobistości. Wszyscy zabici byli myśliwymi. Duszejko widząc niemoc policji, prowadzi własne śledztwo, którego wyniki są złowieszcze: czy to myśliwi stali się zwierzyną?

Reklama