Do pożaru samochodu doszło po 19:15 na ul. Czerwonych Maków w Bolesławcu. Ogień pojawił się w przedniej części auta, w komorze silnika. Wezwani na miejsce strażacy ugasili pożar. Prawdopodobnie doszło do samozapłonu.
Przypomnijmy, wczoraj spłonęło auto przy ul. Jana Pawła II. Wówczas kierowca był w pojeździe, ale udało mu się na czas opuścić samochód i zabrać swoje rzeczy z bagażnika.
Jak myślicie, czemu ostatnio często dochodzi do pożarów aut?