– Samorząd województwa od kilku lat inwestuje w rozwój sieci połączeń kolejowych w regionie. W efekcie, na przestrzeni 3 ostatnich lat, liczba pasażerów korzystających z kolei na Dolnym Śląsku podwoiła się i w 2017 roku przekroczy 22 mln – mówią przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.
Już za miesiąc wchodzi w życie nowy rozkład jazdy. Na prawie wszystkich liniach w regionie wzrośnie liczba połączeń. − Warto również podkreślić, że na niektórych liniach w regionie od nowego rozkładu jazdy znacząco poprawi się standard podróżowania. Linie Wrocław–Żmigród, Wrocław–Jelenia Góra czy Wrocław–Kłodzko będą obsługiwane przez nowe, pięcioczłonowe pociągi elektryczne Kolei Dolnośląskich – mówi marszałek Cezary Przybylski.
Dodatkowe połączenia w nowym rozkładzie jazdy dotyczą również pozostałej części województwa:
- Oleśnica–Ostrów Wlkp. – z 5 do 6 par
- Jelcz Laskowice–Biskupice Oławskie – z 1 do 2 par
- Strzelin–Ziębice – z 15 do 16 par
- Ziębice–Kłodzko Gł. – z 13 do 15 par
- Bystrzyca Kłodzka–Międzylesie – z 9 do 10 par
- Dzierżoniów–Kamieniec Ząbkowicki – z 5 do 6 par
- Jaworzyna Śl.–Świdnica – z 12 do 13 par
- Węgliniec–Zgorzelec – z 13 do 14 par
- Węgliniec–Żary – z 5 do 6 par
- Legnica–Bolesławiec – z 15 do 16 par
- Legnica–Żary – z 5 do 6 par
- Wołów–Ścinawa – z 12 do 13 par
- Ścinawa–Głogów – z 10 do 11 par.