Ze zdumieniem przeczytałem oświadczenie Pana Starosty Dariusza Kwaśniewskiego opublikowane w lokalnych mediach 11 października 2016 r., a dotyczące mojej osoby. Zawarte w nim tezy są, moim zdaniem, nie tylko nieprawdziwe, ale przede wszystkim krzywdzące. Negują one dorobek nie tylko mój, ale całego Zarządu Powiatu i koalicji. Zdaję sobie jednak sprawę, że oświadczenie to było pisane przez Pana Starostę w wielkim stresie, dlatego – po chrześcijańsku – wybaczam.
Pragnę przypomnieć Panu Dariuszowi Kwaśniewskiemu, a także wszystkim mieszkańcom powiatu, że przez ostatnie dwa lata razem z panem Starostą odbyliśmy wiele spotkań, których efektem jest m.in. wybudowanie lub wyremontowanie wielu kilometrów dróg i chodników, pozyskanie środków europejskich na rozwój naszych szkół i rozwój Powiatu Bolesławieckiego. Zawsze starałem się robić to, co do mnie należy i nie zamierzam tego zmieniać. Panu Staroście życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Zapraszam też do dyskusji na temat przyspieszenia rozwoju naszego powiatu.
Jako szef powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego, wzorując się na Wincentym Witosie, pragnę, abyśmy własnymi rękami dokonywali gruntownej przebudowy powiatu bolesławieckiego, zgodnie z duchem czasów – dla dobra jego mieszkańców i bez względu na to, kto będzie w jakiej koalicji.
Z poważaniem
Marian Haniszewski
Wicestarosta Bolesławiecki
Co Wy na to?