BKS wygrał z Tomaszowem 2:1

BKS pokonał GKS Tomaszów Bolesławiecki 2:1
fot. MZ Bramki dla bolesławian zdobyli: Łukasz Graczyk i Paweł Rissmann. Dla gości gola zdobył Daniel Mandżak.
istotne.pl 0 mecz, bks bolesławiec, gks tomaszów bolesławiecki

Reklama

Dwie różne połowy meczu obejrzeli w sobotę (24 września) kibice zgromadzeni na stadionie przy ul. Spółdzielczej w Bolesławcu. W spotkaniu 6 kolejki rozgrywek A-klasy miejscowy BKS podejmował GKS Tomaszów Bolesławiecki. Przez pierwsze 45 minut spotkania gospodarze dominowali. BKS prowadził grę, stwarzał sytuacje, a chwilami dominował i zamykał gości na ich połowie. Jednak na pierwszą bramkę bolesławieccy kibice musieli czekać aż do 28 minuty spotkania. Wówczas po faulu, tuż przed linią pola karnego, stały fragment gry perfekcyjnie wykorzystał Łukasz Graczyk. Piłka po jego strzale zerwała przysłowiową pajęczynę z bramki gości. W 39 minucie było już 2:0. Gola głową strzelił Paweł Rissmann. Warto odnotować, że piłka po tym uderzeniu minęła w niewielkiej odległości słupek bramki rywali i podobnie, jak po wcześniejszym strzale Łukasza, bramkarz nie miał nic do powiedzenia.

BKS wygrał z Tomszowem 2:1BKS wygrał z Tomszowem 2:1fot. MZ

Jednak w drugiej połowie spotkania kibice obejrzeli zupełnie inne widowisko. W tej części gry zabrakło już Łukasza Graczyka. Piłkarz prawdopodobnie naciągnął mięsień i nie mógł kontynuować zawodów. W 55 minucie po błędzie zawodników BKS niepilnowany Daniel Mandżak przyjął piłkę i pewnym uderzeniem pokonał Dawida Kizymę. Od tego momentu bolesławianie grali coraz bardziej chaotycznie. W grze zawodników Tomasza Fulczyńskiego widać było coraz więcej niedokładności i nerwowości. Natomiast piłkarze Zbigniewa Szewczyka byli coraz groźniejsi. Pod koniec meczu stworzyli dwie groźne sytuacje. Szczęśliwie dla BKS wynik spotkania już nie uległ zmianie. W końcówce goście domagali się także rzutu karnego. Twierdzili, że jeden z ich zawodników był faulowany w polu karnym, ale sędzia nie dopatrzył się żadnego przewinienia. BKS - GKS Tomaszów Bolesławiecki 2:1 (2:0).

BKS: Dawid Kizyma - Maciej Zielonka (64' Marcin Zapiór), Józef Pietrzak, Sławomir Dul, Krzysztof Janicki, Oliwier Gasiak (80' Jarosław Baut), Oskar Pochwała (58' Maciej Sroka), Marek Zaraziński, Adrian Popek, Paweł Rissmann (90' Paweł Woźniak), Łukasz Graczyk (46' Paweł Fulczyński).

GKS Tomszów Bolesławiecki: Mirosław Hałka - Wojciech Bojanowski (Patryk Kiełbik), Olaf Kaleta, Krzysztof Kurlej, Marian Kubuś, Krystian Sudół, Zbigniew Szewczyk, Łukasz Kopeć, Mateusz Bąk, Rafał Szewczyk (Dawid Kubuś), Daniel Mandżak.

Reklama