W mailu do redakcji Czytelnik napisał:
Co z terenem po Dworcu Wschodnim? Praktycznie Miasto go przejęło, ale nic z nim nie robi. Miała być hala – nie ma, miał być market OBI – nie ma. A teren stoi niezagospodarowany.
Jak się okazało, Gmina Miejska zorganizowała już dwa przetargi. – Niestety, oba bez rozstrzygnięcia. Nie znalazł się nabywca – poinformowała nas Agnieszka Gergont, rzeczniczka bolesławieckiego magistratu. Kolejny przetarg prawdopodobnie odbędzie się w przyszłym roku.
Przypomnijmy. Cztery lata temu informowaliśmy, że prezydent Piotr Roman wspomniał na sesji, że „jest zainteresowanie dotyczące części Dworca Wschodniego”. – Mieszkańcy Bolesławca mówią o tym, że potrzebny jest tutaj duży market budowlany, taki jak Obi czy Castorama – zaznaczył wówczas urzędnik.
Do sprawy wrócimy.