45-latka ukradła rower, bo... był nieprzypięty

Kogut policyjny
fot. istotne.pl Kobiecie grozi kara od trzech miesięcy do nawet pięciu lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 policja, kradzież

Reklama

Mundurowi z Komisariatu Policji w Nowogrodźcu otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży jednośladu wartego 2 tys. złotych. – Ustalenia doprowadziły mundurowych do sprawczyni i skradzionego mienia – informuje aspirant sztabowy Anna Kublik-Rościszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu.

I dodaje: – Najpierw policjanci odzyskali rower. Następnie zatrzymali 45-latkę, która przyznała się do kradzieży.

Co ciekawe, podejrzana tłumaczyła funkcjonariuszom, że gdy wracała z pracy, zauważyła rower, który nie był przypięty. Uznała zatem, że ktoś go porzucił, więc podprowadziła jednoślad do samochodu, zapakowała go do bagażnika auta i odjechała.

Policjanci odzyskali skradzione mienie, pojazd wrócił do właściciela. A 45-latce grozi teraz do pięciu lat odsiadki.

RowerRowerfot. KPP Bolesławiec

Reklama