Policjanci z lubińskiej komendy zostali powiadomieni o kradzieży elektrycznego dziecięcego samochodu sterowanego na pilota. – Jak ustalili mundurowi, właściciele trzymali ten zabawkowy pojazd przed drzwiami mieszkania, na klatce schodowej. Stał się on niestety łupem 24-letniego mieszkańca powiatu lubińskiego – wyjaśnia asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej KPP. – Sprawca nie dość, że ukradł pojazd, to jeszcze dodał relację na portalu społecznościowym, jak jego dziecko jeździ tym autkiem. Zauważyła to pokrzywdzona i zgłosiła sprawę lubińskim policjantom.
Podejrzany został zatrzymany tego samego dnia. Skradziony pojazd mundurowi odnaleźli w zaroślach, kilkaset metrów od miejsca zamieszkania sprawcy. Autko wróciło do właścicielki.
Zatrzymany najpierw próbował tłumaczyć, że zabawkę kupił od innej osoby. Potem jednak przyznał się do kradzieży i dobrowolnie poddał karze.
Policja: – Apelujemy, aby nie zostawiać swoich pojazdów bez nadzoru nawet na kilka chwil. Nigdy nie wiemy, czy nie znajdzie się osoba, która skorzysta z łatwej okazji i nie ukradnie naszej własności.