Do zdarzenia doszło tej nocy. Jak informuje serwis eluban.pl:
Ogień zauważono tuż przed 3. w jednym z mieszkań socjalnych w parterowych barakach na ul. Osiedle Fabryczna w Lubaniu. Gdy zauważono ogień, sąsiedzi podnieśli alarm, zaczęto dobijać się do mocno już zadymionego mieszkania, jednak drzwi były zamknięte. Z wnętrza słychać było jeszcze głos jednego z sąsiadów, który w ostrych słowach kazał odejść dobijającym się do drzwi. Po chwili głos umilkł i rozpętało się piekło (…).
Gdy na miejsce dotarli strażacy, pożar był już mocno rozwinięty. Ewakuowano jednego z braci, ale próba reanimacji nie powiodła się. Lekarz stwierdził zgon.
Lubańskie medium:
Mężczyźni, którzy zginęli w pożarze, to około 60-letni bracia, którzy zostali eksmitowani z zajmowanego mieszkania i zaledwie tydzień wcześniej wprowadzili się do lokalu socjalnego.
Prokuratura i policja badają okoliczności i przyczyny tragedii.