We wtorek 22 sierpnia około 11.45 na parkingu przy ul Wesołej tuż przy wejściu do sklepu Pepco mężczyzna w białym Mercedesie na bolesławieckich numerach rejestracyjnych zostawił w zamkniętym aucie około półtoraroczne dziecko. Czytelniczka napisała.
Dziecko w aucie!
Pan w białym Mercedesie zastawił mi auto na ponad 15 minut (czas kiedy wyszłam ze sklepu i się zorientowałam, że mam zastawiony wyjazd, więc przypuszczam, że trwało to dłużej). To można przełknąć, ale to, że w aucie było ZAMKNIĘTE DZIECKO w wieku około półtora roku to już nie!. Temperatura w tym czasie 28 stopni na zewnątrz!
Na szczęście nic złego się nie wydarzyło, po złapaniu za klamkę otworzyłam drzwi, dziecku nic nie było.
Pana chce poinformować, że sprawa jest zgłoszona na policję, gdyż nieodpowiedzialny tatuś odjechał z miejsca próbując mnie przejechać (uciekł, tłumacząc się, że obsługa ze sklepu Neonet patrzyła przez okno, czy ktoś podchodzi do auta, żeby Pan mógł mnie wypuścić). Mam nadzieję, że odpowiedzialny tatuś to czyta i jego najbliżsi i znajomi, może oni coś wbija Panu do głowy, bo zero wyobraźni.
Rzeczniczka policji potwierdziła zgłoszenie sprawy na policji, ale nie podała, czy policja w tej sprawie zareaguje.
Aktualizacja 2023-08-23 godz. 13:41
Rzeczniczka policji dodała: Policja w powadzi w tej sprawie czynności sprawdzające.