20 sierpnia, około godziny 22.20, policjanci zostali powiadomieni, że ulicą Konstytucji 3 Maja w Karpaczu idzie kompletnie pijana kobieta z malutkim dzieckiem na rękach.
– Kiedy funkcjonariusze pojawili się na miejscu, zauważyli grupę osób, wśród których zauważyli kobietę, która miała problem z utrzymaniem się na nogach, zataczała się, a na rękach trzymała małe dziecko. Stała blisko krawędzi jezdni – relacjonuje podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy jeleniogórskiej KMP.
I dodaje: – Była ona kompletnie pijana i agresywna. Przyznała się, że piła wódkę. Badanie na zawartość alkoholu w jej organizmie wykazało 3 promile.
Dla bezpieczeństwa mundurowi umieścili kobietę i 16-miesięczną dziewczynkę w radiowozie.
Matka trafiła do policyjnego aresztu, a dziecko – do placówki opiekuńczej. O sytuacji powiadomiony zostanie sąd rodzinny. Śledczy: – Obecnie policjanci sprawdzają, czy matka, sprawując opiekę nad dzieckiem, w takim stanie stworzyła zagrożenie dla jego życia lub zdrowia.