Z 1 miejsca w Okręgu Wyborczym nr 1 startuje do Sejmu współprzewodniczący dolnośląskiej Nowej Lewicy Arkadiusz Sikora. W środę 23 sierpnia polityk odwiedził Bolesławiec. Do Sejmu z listy Lewicy kandydują też Łukasz Klimowski i Danuta Gajlewicz – oboje z Bolesławca
Arkadiusz Sikora:
(...) Szanowni Państwo, jesteśmy tutaj po to, aby dbać o interesy tego regionu. Nie tylko zajmować się sprawami ogólnokrajowymi i tak jak do tej pory Lewica angażowała się w sprawy społeczne, w sprawy socjalne, nadal będziemy te sprawy pilotować. Dla nas najważniejsze są trzy rzeczy w tym okręgu wyborczym. Pierwsza sprawa to podatek miedziowy KGHM, który jest niesłusznie pobierany. Będziemy chcieli, aby gros z tych środków wpłynęło tutaj na Dolny Śląsk, dlatego, że te pieniądze są tutaj potrzebne.
Druga sprawa to jest problem kopalni i elektrowni Turów. Prawo i Sprawiedliwość obiecywało, że środki z funduszu sprawiedliwej transformacji trafią do tego regionu właśnie na rozwój i transformację energetyczną. No niestety, pieniądze nie trafią w całości na ten fundusz i będziemy zmuszeni szukać innych źródeł finansowania tych inwestycji i inicjatyw.
(...) Przypominam, że dzisiaj mija 840 dzień blokady środków z Unii Europejskiej i nic nie zapowiada, żeby obecny rząd Prawa i Sprawiedliwości te środki pozyskał (...). Te pieniądze są nam bardzo potrzebne. Są bardzo potrzebne polskim szpitalom, polskiej służbie zdrowia. Również szpital powiatowy w Bolesławcu potrzebuje tych środków. (...) Jeśli zagłosujecie na opozycję, jeśli zagłosujecie na Lewicę w tych najbliższych wyborach i zmieni się rząd obiecujemy Wam, że pieniądze z KPO trafią również tutaj do Bolesławca.
Posłuchajcie, co jeszcze powiedział Arkadiusz Sikora:
Przy placu Piłsudskiego w Bolesławcu, w obecności innych działaczy Lewicy, Arkadiusz Sikora zbierał podpisy i zachęcał przechodniów do uczestnictwa w jesiennych wyborach parlamentarnych.