Uczniowie szkoły wyrwani z lekcji sygnałami wozu strażackiego. Znamy przyczynę

Ludzie
fot. Joanna Jędrzejczyk-Szymańska Podopieczni Szkoły Podstawowej w Dąbrowie Bolesławieckiej zostali na początku czerwca wyrwani z lekcji sygnałami wozu strażackiego, który wraz z załogą strażaków odwiedził placówkę.
istotne.pl 183 straż pożarna, gmina bolesławiec, sp dąbrowa bolesławiecka

Reklama

Jak czytamy na stronie Gminy Bolesławiec:

Funkcjonariusze, dzieląc uczniów na kategorie wiekowe, przeprowadzili pogadanki na temat specyfiki swojej pracy, obowiązków, jakie wykonują, oraz zademonstrowali wszystkim sprzęt, w który wyposażony jest ich wóz. Chłopców najbardziej zaciekawiły nożyce do cięcia blachy. Sami próbowali je dźwigać, ale ich najlżejszy ciężar oscylował w granicach 20 kilogramów.

Szkoła dodaje:

Każdy chętny uczeń miał również nie lada okazję lać wodę z węża strażackiego, co wywołało ogromną radość na twarzach dzieci. Panie również były zadowolone, ponieważ dzieci zdołały umyć stojące niedaleko samochody.

Dziewczynki z zaciekawieniem obserwowały działania strażaków ratowników, którzy pokazywali, w jaki sposób udzielać pierwszej pomocy, i zademonstrowali, jak noszą rannego na noszach.

I uzupełnia:

Ciekawym doświadczeniem było zmierzenie munduru strażackiego, hełmu oraz specjalnej maski, która pozwala oddychać w zadymionym pomieszczeniu. Była okazja zasiąść za kierownicą wozu, posiedzieć w kabinie i choć przez chwilę poczuć się jak Strażak Sam z dziecięcej bajki, bo kto nie marzył w dzieciństwie, by zostać strażakiem!

Oraz podsumowuje:

To była wspaniała przygoda i niesamowita lekcja, za którą bardzo serdecznie dziękujemy i jesteśmy wdzięczni, życząc każdemu strażakowi tyle wyjazdów, ile szczęśliwych powrotów do jednostki oraz domu rodzinnego.

Reklama