Trwa wrześniowe posiedzenie Rady Powiatu Bolesławieckiego. Zanim jednak ruszyły obrady, głos zabrała Barbara Kuduk, wiceszefowa tegoż gremium:
Chwilę przed sesją na moje ręce wpłynęła korespondencja od pana radnego Karola Stasika.
I przeczytała to, co napisał szef klubu radnych Platformy Samorządowej:
Szanowna Pani Przewodnicząca,
uprzejmie składam na ręce Pani Przewodniczącej swoje pisemne przeprosiny kierowane do radnego Wojciecha Kasprzyka. Jest faktem, że w czasie czerwcowej sesji naszej rady – pod wpływem emocji i wcześniejszej dyskusji w czasie obrad – wypowiedziałem pod adresem pana radnego Wojciecha Kasprzyka wyrażenie „gnojek”.
Było to z mojej strony bardzo niestosowne, niewłaściwe, niegrzeczne. Przyznaję, że żadne okoliczności czy emocje nie usprawiedliwiają takiej słabości (…).
Szerzej o całej sprawie informowaliśmy w materiale: O co była awantura na sesji, zanim radny Stasik nazwał radnego Kasprzyka „gnojkiem”?