– Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu został powiadomiony o kradzieży rozbójniczej, do jakiej doszło w jednym z marketów na terenie miasta. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, pracownik ochrony próbował zatrzymać mężczyznę, który zabrał z półki dwie butelki alkoholu i chciał wyjść ze sklepu, nie płacąc – relacjonuje sierż. szt. Paweł Noga z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. – Sprawca zaczął być agresywny, szarpał się z ochroniarzem, odepchnął go, a następnie pomógł mu wstać, by za chwilę ponownie go odepchnąć i uciec.
W akcję włączyli się kryminalni i drogówka. Agresor został zatrzymany kilka ulic dalej.
Rzecznik: – Sprawcą okazał się 29-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego, który znany był funkcjonariuszom z wcześniejszych czynności. Mężczyzna trafił do komendy, gdzie usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej.
Łącznie 29-latkowi przedstawiono pięć zarzutów. (Chodzi m.in. o wcześniejsze kradzieże sklepowe). Za każdym razem podejrzany kradł alkohol i papierosy. Jego łupem padł towar wart w sumie niemal 4 tys. zł.
Jako że zatrzymany był już karany za tego typu przestępstwa, teraz grozi mu do 15 lat odsiadki. Sąd na wniosek prokuratora aresztował 29-latka na dwa miesiące.